Mariusz Niedbalski: Była różnica w podejściu mentalnym. PGE Turów wie, co chce osiągnąć

Trefl Sopot we wtorek rozegrał ostatnie spotkanie w sezonie 2014/2015. Żółto-czarni okazali się znacznie słabsi od PGE Turowa Zgorzelec.

- Co możesz powiedzieć o ćwierćfinałowej rywalizacji, jeżeli przegrywasz trzy raz różnicą około 20 punktów? Należy się jedynie ukłonić rywalowi i życzyć mu jak najlepiej w dalszej części sezonu - podkreślił na pomeczowej konferencji prasowej Mariusz Niedbalski, szkoleniowiec Trefla Sopot.

[ad=rectangle]
Środowe spotkanie praktycznie niczym nie różniło się od tych dwóch, które były wcześniej rozgrywane w Zgorzelcu. Jedynie w pierwszej połowie gospodarze potrafili nawiązać walkę z mistrzem Polski. Później swoją dominację zaznaczyli goście, którzy drugą połowę wygrali aż 48:26!

- Bardzo źle zakończyliśmy serię, którą przegraliśmy ostatecznie 0:3. Turów zdominował nas w każdym aspekcie gry, a przede wszystkim mentalnie, bo rywale wie, czego chce - dodał Niedbalski.

Mariusz Niedbalski zostanie w Treflu Sopot?
Mariusz Niedbalski zostanie w Treflu Sopot?

W sopockiej ekipie nie zawiedli Eimantas Bendzius i Paweł Leończyk, którzy zdobyli po 17 punktów. Dziewięć oczek dołożył Michał Michalak.

Wtorkowe spotkanie było ostatnim dla sopockiego zespołu w sezonie 2014/2015. Żółto-czarni ostatecznie te rozgrywki zakończyli na ósmym miejscu w tabeli. - To był bardzo ciężki sezon dla Trefla Sopot. Zajęliśmy ósme miejsce, przegrywając z mistrzem Polski bez walki w fazie ćwierćfinałowej - zaznaczył opiekun Trefla.

- Teraz czas podsumowań i wniosków. Na pewno największe gratulacje należą się kibicom, którzy w tym trudnym sezonie dopingowali klub także w meczach wyjazdowych. Dziękuję za sezon, oby następny był lepszy - przyznał Niedbalski.

Komentarze (5)
barakuda
6.05.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
A jeszcze niedawno w wywiadzie mówił, że szybko znalazł wspólny język z zawodnikami. A teraz zarzuca im brak walki? Żeby ocalić posadkę? I tak go pogonią. 
avatar
Rzemiosło
6.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
a ja czekam na jego autorski skład na przyszły sezon w Sopocie :) 
avatar
b90
6.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak ciężko powiedzieć, Turów ma lepszych koszykarzy, lepszy zespół i był zdecydowanie lepszy w tej rywalizacji? 
Grzegorz Talar
6.05.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
jakoś tak niedbale się ów coach wypowiada;) o swoim team'ie sugerując, że nie wiedział o co sie bije...
od tego jesteś chłopie treneiro żeby realizować cel wyznaczony przez zarząd, a nie po prz
Czytaj całość