Konrad Wysocki jednak nie we Włocławku!

Konrad Wysockie nie przedłuży umowy z Anwilem Włocławek. Zamiast gry w Tauron Basket Lidze, zawodnik wybrał ofertę Crailsheim Merlins, czyli 18. zespołu niemieckiej Bundesligi.

- Konrad otrzymał od nas bardzo konkretną i - w naszym odczuciu - bardzo atrakcyjną ofertę pod każdym możliwym względem: finansowym, sportowym czy też czasowym. Mam na myśli długość trwania kontraktu, który obowiązywałby przez dwa najbliższe sezony. Liczymy, że wkrótce oficjalnie będziemy mogli ogłosić zawarcie konsensusu - powiedział kilka dni temu prezes Anwilu Włocławek, Arkadiusz Lewandowski na temat sytuacji z Konradem Wysockim. Niestety dla klubu z Kujaw, w poniedziałek okazało się, że 33-latek odrzucił ofertę Anwilu.
[ad=rectangle]
Włodarze włocławskiego klubu oraz trener Igor Milicić liczyli, że Wysocki zostanie na Kujawach nawet na kolejne dwa sezony. Anwil zaoferował doświadczonemu skrzydłowemu "królewskie" warunki kontraktu: jednolitą umowę dwuletnią (innej koszykarz nie chciał brać pod uwagę), funkcję kapitana w zespole, miejsce w pierwszej piątce oraz sporo minut gry. Ostatecznie, zawodnik odrzucił jednak kontrakt we Włocławku, a w to miejsce podpisał umowę z ekipą Crailsheim Merlins z niemieckiej Bundesligi.

Kluczowym dla zawodnika był oczywiście fakt, iż w ostatnim sezonie Anwil borykał się z bardzo dużymi problemami finansowymi. Odkąd jednak firma Anwil S.A. ogłosiła, że będzie kontynuować współpracę z klubem przez kolejne trzy lata, wydawało się, że dla włocławskiego klubu nadchodzi lepszy czas, a Wysocki miał być twarzą nowego rozdania i walki o powrót do play-off.

Niestety, w kolejnych rozgrywkach Rottweilery będą musiały radzić sobie bez zawodnika, który w zeszłym sezonie notował ok 12,1 punktu i 7,6 zbiórki na mecz.

W ekipie Merlins Wysocki zagra razem z Jordanem Callahanem, byłym rozgrywającym Anwilu z sezonu 2013/2014.

Źródło artykułu: