Docelowo w lidze będzie 16 zespołów - rozmowa z Jackiem Jakubowskim, prezesem Polskiej Ligi Koszykówki

Karol Wasiek
Karol Wasiek
W jaki sposób zostanie podjęta ostateczna decyzja?

- Wysłaliśmy propozycje klubom i czekamy aby każdy się wypowiedził w tej kwestii. Propozycja, która otrzyma większość głosów, zostanie wybrana i w takiej formule zagramy.

Która opcja jest panu bliższa?

- Ten nowy model wymagałby takiego dużego zaangażowania i połączenia wielu czynników (mecze w pucharach europejskich, zajętość obiektów, potencjalne terminy transmisji etc). Czytelniejszy jest dla mnie kalendarz, w którym jedna drużyna pauzuje. On oczywiście ma swoje minusy, ponieważ bardzo ściśnięte będą play-offy. Coś kosztem czegoś. Musimy skończyć sezon do 9 czerwca, bo później zaczynają się mistrzostwa Europy w piłce nożnej. Nie mamy wówczas anteny telewizyjnej. Z drugiej strony - taki rozciągnięty play-off jak w tym sezonie pokazał, że wyniki oglądalności i frekwencja w halach nie rzuciły na kolana. Spodziewaliśmy się, że półfinały będą cieszyły się nieco większą popularnością, ale tak nie było. W kalendarzu z 30 kolejkami - play-offy byłyby rozgrywane w podobnym scenariuszu, jak rok temu.

Mimo wszystko nie przeraża fakt, że te play-offy byłyby takie ściśnięte?

- Kiedyś też tak graliśmy, że jednego dnia były rozgrywane wszystkie mecze ćwierćfinałowe. Nie ma co nad tym debatować. Kiedy mecze są grane z dużą intensywnością słychać głosy, że za często kiedy są rozciągnięte słychać głosy z klubów, że grajmy szybciej. Nie ma złotego środka. Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze element terminów transmisji i dostępności anteny.
Czy mecze TBL będą rozgrywane w Polsacie o innych godzinach? Czy mecze TBL będą rozgrywane w Polsacie o innych godzinach?
Zmieniając temat, mecze Tauron Basket Ligi będą transmitowane w Polsacie Sport News?

- Tak. Na chwilę obecną łączy nas umowa z Polsatem. Pracujemy nad tym, aby była lepsza oferta dla kibiców.  Chodzi nam o zwiększenie liczby meczów. Wszystko zależy od Polsatu, bo na razie jako liga ponosimy bardzo duże koszty produkcji.

Polsat jest zadowolony z realizowanej umowy?

- Polsat nigdy nie powie, że jest zadowolony, ponieważ wywoła to pewną skalę żądań z naszej strony. Mogę powiedzieć, że inne stacje a także firmy pośredniczące na rynku w handlu prawami telewizyjnymi uważają, że cały czas robimy progres i to jest zauważalne. Te wyniki są bardzo przyzwoite, mimo że jesteśmy w bardzo słabym czasie antenowym - niedziela 20:00, gdzie jako konkurencję na innych antenach mamy sporo programów rozrywkowych generujących wielu widzów, a po ich zakończeniu widoczny jest zdecydowany wzrost widzów meczu koszykówki.

Z drugiej strony mamy stałą godzinę od dwóch lat. Moim zdaniem powinniśmy grać nieco wcześniej, a 17:30 byłaby porą optymalną.

Żadna inna stacja nie jest chętna przejąć prawa od Polsatu?

- Nie, ponieważ wszyscy wiedzą, że jesteśmy związani umową z Polsatem. Na dzień dzisiejszy nie ma w związku z tym zainteresowania, ale jesteśmy bacznie obserwowani.

Zapytam również o mecze w internecie. Firma Emocje.tv pozostanie na kolejny sezon?

- Tak, jesteśmy wstępnie umówieni na kolejny sezon. Nowością będzie to, że na wszystkich meczach transmitowanych przez Emocje TV oraz Polsat będzie system powtórek dostępnych dla sędziów, tak jak to było w finałach i w meczach o trzecie miejsce.

Zastanawialiście się nad opcją streamingu internetowego za pomocą portalu Youtube.com?

- Prawa medialne, czyli telewizyjne i internetowe, są po stronie Polsatu. Nie mamy za bardzo ruchu po tej stronie. W przyszłości uważam, że należy to rozdzielić. Postęp technologiczny jest tak ogromny, że nie możemy tego łączyć.

#dziejesiewsporcie: Brutalny faul w Chinach
Źródło: sport.wp.pl
Ile drużyn powinno grać w Tauron Basket Lidze?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×