[color=#494949]Holendrów należy się obawiać - takie zdanie można było wygłosić już po pierwszym spotkaniu z udziałem tej drużyny. Na inaugurację mistrzostw Europy podopieczni trenera Toona van Helferena niespodziewanie pokonali Gruzję i już wtedy poczuli "krew". W kolejnej batalii postraszyli Macedończyków, a we wtorek omal nie odprawili z kwitkiem faworyzowanych Słoweńców.
Holandia w grze o zwycięstwo w tym meczu była jeszcze 20 sekund przed ostatnią syreną. Przegrywała wówczas zaledwie trzema punktami i niespodzianka wisiała w powietrzu. Słoweńcy byli jednak w tym meczu bezwzględni na linii rzutów wolnych. Wielkim kunsztem w decydujących momentach wykazał się Klemen Prepelić, któremu ręka nawet nie zadrżała.
Z kolei Grecy kwestię zwycięstwa załatwili już właściwie w pierwszej połowie meczu z Gruzinami. Po 20 minutach gry prowadzili z rywalem różnicą 28 punktów i chyba tylko najbardziej zagorzali fani basketu w Gruzji liczyli na to, że uda się jeszcze te straty zniwelować. Ale...
Gruzini wyobraźnie swoich fanów rozbudzili na początku drugiej połowy. Trzecią kwartą wygrali 26:11 i tym samym pojawiła się jeszcze mała iskierka nadziei. Grecy szybko ją jednak zgasili, do końca spotkania całkowicie kontrolując to, co dzieje się na parkiecie.
[/color]Z kolei Chorwaci, po świetnie rozegranej drugiej połowie spotkania, gładko ograli Macedończyków. Po pierwszych fragmentach tego spotkania mogło się wydawać, że będzie to ciekawy i wyrównany bój. Kiedy jednak koszykarze wrócili z przerwy, to reprezentacja Chorwacji włączyła drugi bieg, wymusiła masę błędów na rywalach i z każdą kolejną minutą coraz bardziej oddalała się Macedończykom.
W grupie C jedyną drużyną bez porażki pozostają Grecy. W najtrudniejszej sytuacji są natomiast Gruzini, którzy powoli mogą żegnać się z tegorocznym EuroBasketem.
Słowenia - Holandia 81:74 (23:15, 18:14, 16:23, 24:22)
Słowenia: Prepelić 16, Blazić 13, Dragić 13, Omić 11, Klobucar 9, Slokar 4, Joksimović 3, Zupan 3, Nikolić 2, Zagorac
Holandia: Kloof 25, W. de Jong 19, Smeulders 14, N. de Jong 6, Norel 6, Akerboom 2, Schaftenaar 2, Slagter, Williams, Kherrazi.
***
Gruzja - Grecja 68:79 (15:25, 7:25, 26:11, 20:18)
Gruzja: Shengelia 20, Markoishvili 11, Sanikidze 10, Shermadini 9, Tsintsadze 5, Pullen 4, Pachulia 4, Burjanadze 3, Sanadze 2, Patsatsia
Grecja: Calathes 19, Koufos 12, Antetokounmpo 12, Zisis 11, Kaimakoglou 8, Papanikolaus 5, Bourousis 4, Printezis 3, Spanoulis 2, Mantzaris.
***
Chorwacja - Macedonia 73:55 (15:18, 15:14, 22:10, 21:13)
Chorwacja: Sarić 15, Bogdanović 13, Simon 12, Tomić 10, Zomić 8, Stipcević 7, Ukić 7, Hezonja 1, Bilan, Draper, Rudez
Macedonia: Samardziski 10, V. Stojanovski 9, D. Stojanovski 9, Ilievski 7, Simonovski 5, Trajkovski 5, Gjuroski 5, Kostoski 3, Mladenovski 2, Brckov, Sokolov, Hendrix.
Tabela grupy C: