Kervin Bristol: Zrobimy wszystko, by wygrać

WP SportoweFakty / Marcin Chyła
WP SportoweFakty / Marcin Chyła

Koszykarze Anwilu w pocie czoła trenują przed kolejnym ligowym spotkaniem. Tym razem do Włocławka zawita MKS Dąbrowa Górnicza. Drużyna Igora Milicicia liczy na rewanż za mecz z pierwszej rundy. We własnej hali MKS pokonał Rottweilery 85:75.

Pojedynek w Dąbrowie Górniczej był dla Kervina Bristola drugim, rozgrywanym w Tauron Basket Lidze. Środkowy rodem z Haiti zadebiutował w niej kilka dni wcześniej (24 października Anwil po dogrywce pokonał PGE Turów Zgorzelec 87:84 - przyp. B.S). Pierwszy wyjazdowy mecz w polskiej ekstraklasie zakończył się dla zawodnika Rottweilerów porażką. Bristol zdobył wówczas 2 punkty i dołożył 3 zbiórki.

- Przygotowujemy się do tego meczu bardzo mocno. Pamiętamy pierwsze, przegrane spotkanie w Dąbrowie Górniczej. Mamy za sobą sesje video, podczas których oglądaliśmy najlepsze zagrania rywali. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, by zwycięstwo zostało we Włocławku - zapowiada bojowo nastawiony Kervin Bristol.

Od momentu debiutu w TBL włocławski center zrobił spore postępy. W 17 rozegranych dotąd spotkaniach notuje średnio po blisko 5 punktów oraz zbiórek. Pod względem indywidualnym Kervin Bristol najlepiej wypadł w spotkaniu przeciwko Siarce Tarnobrzeg. Anwil wygrał u siebie 86:81, a Haitańczyk  z amerykańskim paszportem zapisał na swoim koncie 15 punktów oraz 7 zebranych piłek. Jak swoją zwyżkę formy komentuje sam zainteresowany?

- Trener poświęcił mi bardzo dużo czasu. Wspólnie oglądaliśmy nagrania i analizowaliśmy mankamenty w mojej grze. Od tego czasu staram się grać uważniej. Cały czas mam w pamięci uwagi szkoleniowca - wyjaśnia Bristol.

Mecz Anwil Włocławek - MKS Dąbrowa Górnicza już w niedzielę, 7 lutego. Początek spotkania o godzinie 16.00.

Tomasz Majewski: cieszę się, że swój ostatni sezon rozpocznę na Pedro's Cup

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

Komentarze (0)