We wszystkich trzech parach nie ma zespołu, który zdecydowanie odstaje. Najciekawsza jest rywalizacja pomiędzy ACK UTH Rosą Radom a GTK Gliwice. Rezerwy klubu z TBL wygrały dwa mecze a w całym sezonie nie przegrały żadnego z czterech pojedynków z rywalem w walce o utrzymanie. Zaciętości w Radomiu jednak nie brakowało, o czym świadczą trzy dogrywki w dwóch meczach. Gliwiczanie mogli zwyciężyć przynajmniej raz. Ulegli jednak 80:82 i 88:92. Przed własną publicznością GTK nie może sobie, więc pozwolić na błąd.
ACK UTH Rosa ma szansę, żeby zapewnić sobie utrzymanie w Gliwicach do czego wystarczy przynajmniej jedno zwycięstwo. Potrzebna będzie genialna forma Jakuba Schenka, który w dwóch meczach zaaplikował rywalowi łącznie 70 punktów. Ważną rolę odegrał także krążący na trasie Radom - Zielona Góra Łukasz Bonarek. W GTK na słowa uznania zasłużył Piotr Pluta. W sobotę na parkiecie spędził 50 minut i zdobył 33 punkty, w niedzielę natomiast grał przez ponad 40 minut i rzucił 16 "oczek". Doświadczonego koszykarza Wsparli Jakub Załucki i Wojciech Fraś, który osiągnął imponujące double-double - 18 punktów i 19 zbiórek.
Taka sama sytuacja jest w starciu Biofarmu Basket Poznań z Exact Systems Śląskiem Wrocław. Choć zabrakło tam dogrywek, to emocje były na podobnym poziomie. Poznaniacy dwa razy wygrali - 74:69 i 64:61. Nie przegrali oni jeszcze w tym sezonie z rezerwami Śląska, lecz we Wrocławiu czeka ich piekielnie trudne zadanie. Najrówniej i bardzo efektownie w obu meczach zaprezentował się zawodnik Biofarmu, Mateusz Bręk. Wspierał go Adam Metelski a ważne role odegrali także Piotr Wieloch oraz Mikołaj Kurpisz. Poznaniacy tworzyli kolektyw a ich silną bronią jest defensywa. Udowodnili to w najważniejszych momentach obu spotkań. Podopieczni Przemysława Szurka w rundzie zasadniczej byli trzecim zespołem pod względem najmniejszej liczby straconych punktów.
Exact Systems Śląsk Wrocław ma także kilka atutów. Norbert Kulon w dwóch meczach rozdał łącznie 16 asyst. Pod koszem przydatny jest górujący nad rywalami warunkami fizycznymi Paweł Mróz. Wysoką skuteczność musi utrzymać także Wojciech Jakubiak. Jeżeli tak, jak w czasie rundy zasadniczej włączą się młodsi koszykarze jak na przykład Jakub Musiał, to wrocławianie mogą wyrównać stan rywalizacji.
Noteć Inowrocław źle rozpoczęła rywalizację o utrzymanie. Przegrała pierwszy mecz z AZS AWF Mickiewicz Romus Katowice 76:80. Była to porażka na własne życzenie. Dzień później faworyt już nie zmarnował przewagi i wygrał 78:68. Wiadomo, więc już, że w najbliższy weekend w Katowicach odbędą się dwa mecze. Wyjazdowe zwycięstwo dało Akademikom szansę na utrzymanie się w I lidze. Nadal to jednak Noteć ma więcej atutów i spokojnie może pokusić się o przynajmniej jedno zwycięstwo.
Gospodarze muszą przede wszystkim zatrzymać Łukasza Ratajczaka, który rzucił im w miniony weekend 46 punktów. Zawsze groźny jest także Dawid Adamczewski. W zespole z Katowic wysoką formę prezentują natomiast Patryk Gospodarek i Kamil Nowak. Czy rywalizacja o utrzymanie rozstrzygnie się już w niedzielę?
Terminarz play-out
Sobota, 16.04.2016
Exact Systems Śląsk Wrocław - Biofarm Basket Poznań g. 15:00
Stan rywalizacji (do trzech zwycięstw): 2:0 dla Biofarmu Basket Poznań
GTK Gliwice - ACK UTH Rosa Radom g. 18:00
Stan rywalizacji (do trzech zwycięstw): 2:0 dla ACK UTH Rosy Radom
AZS AWF Mickiewicz Romus Katowice - KSK Noteć Inowrocław g. 18:00
Stan rywalizacji (do trzech zwycięstw): 1:1
Niedziela, 17.04.2016
Exact Systems Śląsk Wrocław - Biofarm Basket Poznań g. 17:00 *
AZS AWF Mickiewicz Romus Katowice - KSK Noteć Inowrocław g. 17:00
GTK Gliwice - ACK UTH Rosa Radom g. 20:00 *
* Mecz odbędzie się w przypadku sobotniego zwycięstwa gospodarzy