Paweł Kikowski ma za sobą sezon życia w zespole King Wilków Morskich Szczecin. Zawodnik pod wodzą Marka Łukomskiego zdobywał przeciętnie 14,3 punktu i był najlepszym strzelcem w szczecińskiej drużynie.
- Był to najlepszy i najrówniejszy sezon w moim życiu. Za co dziękuję całemu zespołowi, ponieważ w koszykówce samemu nic się nie osiągnie - mówił niedawno 30-letni koszykarz w rozmowie z WP SportoweFakty.
Dobra i równa forma Kikowskiego została dostrzeżona przez kluby TBL. Kilka zespołów, w tym King Wilki Morskie Szczecin, złożyły konkretne propozycje zawodnikowi na sezon 2016/2017.
Nam udało się ustalić, że koszykarz najbliżej jest Anwilu. Wszystko wskazuje na to, że gracz już niebawem złoży podpis pod kontraktem z włocławskim klubem. Polak ma być pierwszym wzmocnieniem czwartego zespołu minionych rozgrywek.
Przypomnijmy, że dobrą grę Kikowskiego dostrzegł i docenił Mike Taylor, który powołał go do szerokiego składu reprezentacji Polski.
ZOBACZ WIDEO Rio 2016: Fawele, czyli ciemna strona Brazylii (źródło TVP)
{"id":"","title":""}