Kiepska sytuacja Astorii Bydgoszcz to efekt trzech porażek, w tym bardzo wysokiej w Inowrocławiu (62:89). W klubie znad Brdy zdecydowano się na roszady kadrowe. Kacpra Stalickiego zastąpił Paweł Krefft. Czy przyniesie to już efekt w najbliższym spotkaniu? Inny outsider, ACK UTH Rosa, pojedzie do Gliwic. Gospodarze przełożyli mecz na niedzielę, przez co goście nie będą mogli skorzystać z kilku koszykarzy występujących w pierwszym zespole radomskiego klubu.
GTK Gliwice zwyciężyło w Kołobrzegu i Prudniku, lecz na pierwszy tryumf przed własną publicznością musi jeszcze poczekać. W premierowym podejściu przegrało, bowiem nieznacznie z Max Elektro Sokołem Łańcut. Niedzielny pojedynek będzie także rewanżem za kwietniowe play-outy. Wtedy 3:2 zwyciężyła Rosa i gliwiczanie musieli martwić się o przyszłość, ponieważ sportowo spadli z I ligi. Wolne miejsce na zapleczu PLK jednak się znalazło, a trener Paweł Turkiewicz zbudował silny zespół.
Drugi niedzielny pojedynek może być hitem kolejki. Dobrze się spisujący Biofarm Basket Poznań podejmie niepokonaną i prowadzącą w tabeli Spójnię Stargard. Obie drużyny toczą zacięte boje, co potwierdziły nie tylko na początku sezonu, ale także w grach kontrolnych. Jedna z bezpośrednich konfrontacji zakończyła się nawet remisem. Emocje gwarantowane. Tym bardziej, że ligowe starcie musi zostać rozstrzygnięte.
Pozostałych pięć spotkań odbędzie się w sobotę. Zetkama Doral Nysa Kłodzko i Max Elektro Sokół Łańcut są na przeciwnych biegunach. Podobnie jednak było rok temu a wtedy gospodarze zwyciężyli 82:79. Był to ich premierowy tryumf w I lidze. Czy historia zatoczy koło? W stolicy ważny sprawdzian po ostatnich zwycięstwach przed Legią i Notecią Inowrocław. Pojedynek da odpowiedź na pytanie, czy faworyt ligi złapał już właściwy rytm. Pozwoli również ocenić siłę ekipy z Inowrocławia. Gospodarze muszą zwrócić uwagę na Marcina Kowalewskiego, który Astorii zaaplikował 33 punkty i został dzięki temu liderem klasyfikacji snajperów.
ZOBACZ WIDEO Emil Sajfutdinow gotowy na powrót do SGP. Chce wjechać na szczyt
Po porażce w Warszawie na zwycięską ścieżkę chce powrócić Jamalex Polonia 1912 Leszno. Podejmie Znicz Basket Pruszków. Beniaminek wyprzedza najbliższego przeciwnika o punkt i będzie faworytem. Tego trudno wskazać w starciu w Tychach. Zdecydowanie wyżej w tabeli jest Meritumkredyt Pogoń Prudnik, która wygrała dwa mecze. GKS natomiast czeka na pierwsze zwycięstwo. Najwyżej ulegał rywalom pięcioma punktami, ale w końcowym rozrachunku nie będzie to mieć znaczenia.
W 4. kolejce będzie nie tylko rewanż za play-outy, ale również za półfinał II ligi. W Kołobrzegu dojdzie, bowiem do spotkania beniaminków. W poprzednim sezonie AZS AGH Kraków, jako jedyny zdobył halę Milenium. Po zwycięstwie 74:65 cieszył się z awansu do I ligi. Kilka tygodni później dołączyła Kotwica, która zajęła trzecie miejsce także premiowane promocją na wyższy szczebel. W nowych realiach lepiej radzą sobie czarodzieje z wydm, którzy chcą przedłużyć serię zwycięstw do trzech. Ich skład został zdecydowanie bardziej wzmocniony, czego efekty były już widoczne.
Terminarz 4. kolejki I ligi:
SKK Siedlce - Astoria Bydgoszcz / czwartek 13.10.2016 godz. 20:00
Jamalex Polonia 1912 Leszno - Znicz Basket Pruszków / sobota 15.10.2016 godz. 17:00
Zetkama Doral Nysa Kłodzko - Max Elektro Sokół Łańcut / sobota 15.10.2016 godz. 17:00
Legia Warszawa - KSK Noteć Inowrocław / sobota 15.10.2016 godz. 17:00
GKS Tychy - Meritumkredyt Pogoń Prudnik / sobota 15.10.2016 godz. 18:00
Kotwica Kołobrzeg - AZS AGH Kraków / sobota 15.10.2016 godz. 20:00
Biofarm Basket Poznań - Spójnia Stargard / niedziela 16.10.2016 godz. 17:00
GTK Gliwice - ACK UTH Rosa Radom / niedziela 16.10.2016 godz. 18:00
[multitable table=776 timetable=493]Tabela/terminarz[/multitable]