[tag=51316]
[/tag]Gary Bell wyrobił swoją markę na parkietach PLK. Dobre występy w Siarce Tarnobrzeg zaowocowały transferem do Rosy Radom, z którą miał okazję grać w rozgrywkach Basketball Champions League.
W Lidze Mistrzów zawodnik pokazał się ze świetnej strony. Został zauważony przez mocniejsze kluby z zagranicy. Notował przeciętnie 12,8 punktu na mecz i był bardzo pewnym punktem w zespole Wojciecha Kamińskiego.
Przedstawicielom Cholet Basket bardzo zależało na pozyskaniu Bella. Ostatecznie na początku lutego udało im się wykupić jego kontrakt z radomskiego klubu.
Koszykarz w poniedziałek zadebiutował na parkietach ligi francuskiej. Amerykanin wypadł całkiem przyzwoicie - 12 punktów (4/7 z gry, 2/2 za dwa) w ciągu 27 minut spędzonych na boisku.
Jego nowy zespół - Cholet Basket - przegrał z Limoges CSP (61:68), w którym występuje Mathieu Wojciechowski (12 minut, 0 punktów).
ZOBACZ WIDEO Gol ze spalonego uratował PSG - zobacz skrót meczu z Lille [ZDJĘCIA ELEVEN]
Który z zawodników ma największy potencjał? 
