BLK: Artego zdeklasowało Energę, Ostrovia zdobyła Sosnowiec

PAP / Tytus Żmijewski / Artego Bydgoszcz w sezonie 2017/2018 prezentuje się kapitalnie
PAP / Tytus Żmijewski / Artego Bydgoszcz w sezonie 2017/2018 prezentuje się kapitalnie

Nie było spodziewanych emocji w derbowym pojedynku Artego Bydgoszcz z Energą Toruń. Te pierwsze wygrały aż 94:64. Świadkami horroru byli natomiast kibice w Sosnowcu, gdzie JAS-FBG Zagłębie przegrało z Ostrovią Ostrów Wielkopolski.

Pojedynki ekip z Bydgoszczy i Torunia zawsze mają swój dodatkowy smaczek. Tym razem obyło się jednak bez wielkich emocji. Podopieczne Tomasza Herkta zdominowały mecz od pierwszych minut.

Pod koszem dobrze grała Dragana Stankovic, z obwodu trafiała Jennifer O’Neill i gospodynie spokojnie budowały swoją przewagę. W czwartej kwarcie prowadziły już nawet różnicą 40 "oczek". Tak jednostronnych derbów jeszcze nie było.

Do niespodzianki doszło w Sosnowcu, gdzie Ostrovia po znakomitym meczu Breanny Lewis i Jordan Jones wygrała 86:81. Podopieczne Wadima Czeczuro znakomicie rozpoczęły mecz trafiając sześć pierwszych rzutów.

Gospodynie zaczęły odrabiać straty w drugiej kwarcie i do szatni schodziły przy korzystnym dla siebie stanie 44:36. Po zmianie stron Ostrovia zadała decydujący cios i ostatecznie dowiozła bezcenny dla siebie sukces do końca.

Po wpadce na starcie sezonu demonstrację siły pokazała Wisła CanPack Kraków. Co prawda rywal - łódzki Widzew - nie był zbyt imponujący, ale wygrana różnicą 49 punktów budzi szacunek.

Wyniki sobotnich meczów 2. kolejki BLK:

Artego Bydgoszcz - Energa Toruń 94:64 (22:13, 25:13, 22:14, 25:24)

Artego: McBride 17 (13 as), Stanković 15, O'Neill 14, Międzik 13, Stallworth 8, Żurowska-Cegielska 8, Szott-Hejmej 7, Poboży 6, Bujniak 3, Kuczyńska 3, Niedziółka 0, Adamowicz 0.

Energa: Mansfield 11, Skobel 11, Rasheed 11, Cain 10, Grigalauskyte 9, Suknarowska-Kaczor 7, Maliszewska 5, Uro-Nilie 0, Tłumak 0,

JAS-FBG Zagłębie Sosnowiec - Ostrovia Ostrów Wlkp. 81:86 (24:22, 20:14, 14:30, 23:20)

Zagłębie: Skrba 19 (11 zb), Misiuk 14, Parks 14, Siksniute 10, Stara 10, 9 (12 as), Dobrowolska 3, Packovski 2.

Ostrovia: Lewis 25 (10 zb), Jones 24, Jasnowska 17, Motyl 12, Naczk 6, Puss 2, Mfoula 0, Nowicka 0.

Wisła CanPack Kraków - Widzew Łódź 92:43 (25:12, 24:8, 25:13, 18:10)

Wisła CanPack: Parker 22, Reid 14, Labuckiene 10, Greinacher 10, Rodriguez 9, Owczarzak 7, Antić 7, Ziętara 7, Niedźwiedzka 6, Klimas 0, Miłoszewska 0, Natkaniec 0.

Widzew: Zavidna 13, Harvey-Carr 10, Gertchen 7, Zapart 6, Drop 5, Schmidt 2, Kopciuch 0.

ZOBACZ WIDEO "Biegacze" - opowieść o przekraczaniu barier

Komentarze (4)
avatar
Leskater
1.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Widać było co to znaczy długa ławka. W poprzednich sezonach niektóre zawodniczki Artego nie schodziły z parkietu, goniąc resztkami sił. Wczoraj stać je było na ekstra obronę przez cały mecz. Wł Czytaj całość
avatar
rocky1
1.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawa dla OSTROVII OSTROW WIELKOPOLSKI ty;ko tak dalej powodzenia 
avatar
Sartael
30.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak na derby to wygrana drużyny z Bydgoszczy wysoka. Czy to Artego jest tak silne, czy Energa aż tak słaba. 
avatar
Asfodel - nie karmię trolli
30.09.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To był jakiś koszmar. Dziewczynom nie wychodziło praktycznie nic:( Żal było patrzeć na te męki. Oby to był wypadek przy pracy a nie normalna dyspozycja na tle silnego rywala.