Anwil Włocławek zaskakuje! Wojciechowski i Ihring wzmacniają lidera EBL

Uraz Kamila Łączyńskiego niegroźny

Kontuzja Szymona Szewczyka sprawiła, że we Włocławku pojawiły się problemy z rotacją polskimi zawodnikami. Sytuację pogorszył jeszcze fakt, że w ostatnim meczu ligowym urazu nabawił się Kamil Łączyński - Igor Milicić zmuszony był wtedy do rotowania trójką polskich graczy.

Jeszcze po niedzielnym meczu chorwacki trener mówił, że działacze rozglądają się za zawodnikiem, który mógłby poprawić sytuację kadrową Rottweilerów. Gdy okazało się, że Jakub Wojciechowski opuści włoską drużynę - Oriandina Basket, to można było się domyślić, że włocławianie nie przepuszczą takiej okazji i postarają się o zatrudnienie reprezentanta Polski.

Ostatecznie udało się namówić Wojciechowskiego do gry w Polsce, a jego nowym pracodawcą został właśnie lider EBL. Środkowy pokazywał się z dobrej strony podczas ostatnich zgrupowań reprezentacji, a ostatnie lata spędzone w lidze włoskiej pozwoliły mu nabrać dużego doświadczenia. Włocławianie po kontuzji Szewczyka potrzebowali zawodnika podkoszowego, dlatego opcja z Krzysztofem Szubargą nie była brana pod uwagę.

Na tym jednym transferze się nie skończy, bowiem klub podpisał również kontrakt z innym koszykarzem - na Kujawy zawita też Mario Ihring - słowacki rozgrywający, który ostatnie lata spędził w lidze włoskiej. Obaj zawodnicy opuścili Orlandinę i zagrają razem we Włocławku.

Słowak uznawany jest za duży talent, nie miał bowiem problemów z wywalczeniem sobie minut w wymagającej włoskiej lidze. 20-latek będzie rezerwową opcją dla Kamila Łączyńskiego.

Wojciechowski związał się z włocławskim klubem do końca bieżących rozgrywek, a Ihring został wypożyczony - jego kariera może jednak nabrać we Włocławku rozpędu, bowiem może się on związać z klubem na dłużej.

ZOBACZ WIDEO Milan nagrodzony za grę do końca. Ogromne pudło Zukanovicia [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]