Klay Thompson apeluje do kibiców Golden State Warriors. "Chcę od nich większego wsparcia"

Getty Images /  Ezra Shaw / Na zdjęciu: Klay Thompson
Getty Images / Ezra Shaw / Na zdjęciu: Klay Thompson

Gwiazda mistrzów NBA jest przekonana, że "Wojownicy" zasługują na jeszcze lepszy doping. - Potrzebujemy waszego wsparcia, szczególnie na początku meczu - tłumaczy Klay Thompson.

W tym artykule dowiesz się o:

Koszykarze Golden State Warriors mocno rozpieścili swoich kibiców. Ostatnie tak wielkie sukcesy drużyna odnosiła ponad 40 lat temu. Jeszcze na początku XXI wieku zespół był chłopcem do bicia. Nowa era nastała dopiero od pojawienia się w klubie Klaya Thompsona oraz Stephena Curry'ego.

Fani z Kalifornii mocno przyzwyczaili się do sukcesów swojej drużyny. Od 2015 roku. Wojownicy tylko raz nie sięgnęli po mistrzostwo NBA. Z tego powodu pojedyncze mecze w sezonie zasadniczym nie wywołują u kibiców dreszczyku emocji. Na brak spontanicznego dopingu narzekał wspomniany Thompson.

Zobacz także: Stelmet - CSKA. Dawno w Polsce nie było takich gwiazd

- Nie ważne czy gramy z Suns, z Bucks, czy z kimkolwiek innym. Potrzebujemy tej energii od kibiców, bo ona nas dokarmia. Oczekuję większego zaangażowania fanów - analizuje 29-letni gracz.

Drużyna z Oakland już kilka lat temu rozpoczęła budowę nowej hali w San Francisco, w jednym z najpiękniejszych miejsc w Stanach Zjednoczonych. Potencjał Oakland nie może równać się z tym, co zapewnia tak ogromny rynek, jakim jest miasto Świętego Franciszka.

Czytaj także: Oni byli najlepsi w 27. kolejce I ligi

- To nasze ostatnie mecze tutaj w Oracle Arena. Moglibyście chociaż wstać czasem przy okazji jakiejś akcji, kiedy nam coś wyjdzie. Zwłaszcza na starcie meczu potrzebujemy trochę waszej energii - dodaje.

Golden State Warriors są liderem konferencji zachodniej (bilans 45-21).

ZOBACZ WIDEO Serie A: Co za pudło! To będzie kiks sezonu. Parma pokonała Genoę [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (0)