EBLK. "Dla mnie nie jest to postać anonimowa". Abigail Asoro zawodniczką Ślęzy Wrocław
Abigail Asoro to nowa koszykarka Ślęzy Wrocław. 26-letnia Szwedka występuje na pozycji niskiej skrzydłowej, a poprzedni sezon spędziła w swojej ojczyźnie, gdzie z ekipą Umea Udominate świętowała tytuł mistrzowski.
Arkadiusz Rusin już wcześniej sondował sprowadzenie tej koszykarki do swojego zespołu. - Dla mnie to nie jest anonimowa postać. Obserwowałem ją już trzy, cztery lata temu, gdy mieliśmy problemy z obwodem. Wtedy grała w lidze angielskiej, ale nie prezentowała się takiego poziomu, jaki bym oczekiwał - czytamy w oficjalnym komunikacie klubowym.
Zobacz także. BCL. Legia Warszawa i Polski Cukier Toruń powalczą, żeby dołączyć do Anwilu Włocławek
Z Anglii trafiła do niemieckiego Chemnitz ChemCats, a ostatni sezon spędziła w ojczyźnie broniąc barw ekipy Umea Udominate - notując średnio 11,3 punktu i 5,9 zbiórki na mecz bardzo przyczyniła się do wywalczenia tytułu mistrza kraju.
ZOBACZ WIDEO Fantastyczny wyczyn Andrzeja Bargiela! Wbiegł na Wielką Krokiew w Zakopanem- Ma bardzo dobrą motorykę. Jest silna i sprawna - ma również inklinacje do gry na obu deskach, a atakowanie tablicy na tej pozycji jest bardzo ważne - ocenia nową podopieczną Rusin.
- Nie wahałam się zbytnio gdy otrzymałam ofertę ze Ślęzy. To dla mnie znakomita okazja. Od dawna śledziłam polską ligę i chciałam w niej zagrać - przekonuje sama zainteresowana, która ma opinię walczaka i koszykarki dającej dużą energię na parkiecie.
Asoro to siódma koszykarka w kadrze Ślęzy Wrocław na nowy sezon. Wcześniej kontrakty przedłużyły m.in. Cierra Burdick czy Terezia Palenikova, a drużyna wzmocniona została przez Britney Jones, Dominikę Owczarzak i Magdalenę Szajtauer.
Zobacz także. EBL. GTK znalazło strzelca w Danii. Brandon Tabb będzie liderem w Gliwicach
Jeżeli chcesz być na bieżąco ze sportem, zapisz się na codzienną porcję najważniejszych newsów. Skorzystaj z naszego chatbota, klikając TUTAJ.
-
Baloncesto Zgłoś komentarz
Dobrowolską, a ważny kontrakt z klubem posiada także Daria Marciniak). Co prawda, jeszcze nie wszystkie zespoły z czołówki ogłosiły cały skład (lub jego większość), ale już nawet na tym etapie tworzenia poszczególnych ekip, Ślęzy z tym składem nie widzę jako drużyny mogącej aspirować do pierwszej czwórki. To będzie raczej zespół środka tabeli (prawdopodobnie razem z Wisłą). Wprawdzie do drużyny dojdzie zapewne jeszcze jedna zawodniczka zagraniczna, ale nie wydaje się, że będzie to taki transfer, który może diametralnie odmienić ocenę potencjału teamu z Dolnego Śląska. Do czwórki Polek już będących w składzie klub zakontraktuje jak się można domyślać jeszcze 2 krajowe koszykarki, ale to też chyba nie zmieni na tyle siły zespołu, żeby można było widzieć Ślęzę w gronie półfinalistów fazy play-off. Na rynku transferowym zostało już bowiem bardzo mało dobrych czy nawet solidnych polskich zawodniczek.