Sparingi w NBA. Dużo Doncicia i Porzingisa, Dwight Howard jak za dawnych lat

Getty Images / Andy Lyons / Na zdjęciu: Luka Doncić
Getty Images / Andy Lyons / Na zdjęciu: Luka Doncić

Dallas Mavericks ze zwycięstwem w sparingu, a na parkiecie kibice mogli przez całkiem spory okres czasu podziwiać Lukę Doncicia i Kristapsa Porzingisa.

Liderzy Oklahoma City Thunder, Steven Adams czy Chris Paul odpoczywali, a w Dallas Mavericks Luka Doncić i Kristaps Porzingis mieli pole do popisu. Gwiazdy drużyny z Teksasu dostali od trenera Ricka Carlisle'a sporo minut i jeszcze przed startem sezonu zasadniczego dali namiastkę swoich możliwości. Mavericks wygrali pierwszy sparing i to 107:70.

Doncić zdobył 19 punktów, 10 zbiórek oraz siedem asyst. Słoweniec słabo rzucał z dystansu (2/6 za trzy), ale przedostawał się na linię rzutów wolnych, gdzie wykorzystał 9 na 11 prób. Jego klubowy kolega, Kristaps Porzingis trafił 7 na 21 rzutów z pola, miał 17 "oczek" i zebrał 13 piłek w 26 minut spędzone na pakiecie. Widać, że czeka ich cały czas sporo pracy, ale ten duet będzie zdecydowanie czymś ekscytującym.

Ja Morant to obok Ziona Williamsona następny młody talent, który może zrobić zawrotną karierę w NBA. W Memphis Grizzlies od razu będzie podstawowym zawodnikiem, więc automatycznie na jego barkach spoczywać ma odpowiedzialność. Przyjrzeliśmy się jego występowi w przegranym sparingu. Charlotte Hornets pokonali bowiem Grizzlies 120:99.

ZOBACZ WIDEO: Eliminacje Euro 2020: Polska - Macedonia Północna. Reca szczęśliwy po awansie. "Dla mnie to jedna z najpiękniejszych chwil w życiu"

20-latek wybrany z drugim numerem w drafcie 2019 wywalczył w poniedziałek 15 punktów i miał sześć asyst. Morant nie zachwycił skutecznością (4/13 z gry), ponadto w jednej z akcji chciał efektownie wsadzić, ale piłka odbiła się od obręczy i nie wpadła do kosza. Solidny występ zaliczył Brandon Clarke, MVP Ligi Letniej, który zapisał przy swoim nazwisku 16 "oczek", 12 zbiórek i trzech asyst. Dla Hornets 24 punkty miał były zawodnik Boston Celtics, Terry Rozier.

Los Angeles Lakers bez swoich podstawowych zawodnikow triumfowali nad Golden State Warriors 104:98. Ci też wystąpili w zdecydowanie zdziesiątkowanym zestawieniu, chociaż Stephen Curry pojawił się na parkiecie i rzucił 17 punktów, trafiając 6 na 17 oddanych rzutów z gry.

Dwight Howard imponuje formą fizyczną. "Superman" zanotował właśnie 12 punktów, 13 zbiórek, sześć asyst i cztery przechwyty. Doświadczony środkowy może być przydatnym elementem w układance Franka Vogela. Pod nieobecność liderów 22 "oczka" dla purpurowo-złotych zaliczył niewybrany w drafcie absolwent uczelni Gonzaga, Zach Norvell Jr., który na co dzień występować ma w drugiej drużynie Lakers w D-League.

Czytaj także: Zion Williamson znów solidny, jego Pelicans z 4-0 w przedsezonowych sparingach NBA

Wyniki:

Miami Heat - Atlanta Hawks 120:87 (32:34, 25:15, 34:20, 29:18)
(Herro 23, Leonard 15, Adebayo 15, Jones Jr. 14, Nunn 14 - Young 23, Collins 14, Bembry 13)

Memphis Grizzlies - Charlotte Hornets 99:120 (18:28, 29:30, 38:32, 14:30)
(Clarke 16, Morant 15, Crowder 12 - Rozier 24, Bacon 21, Graham 18)

Dallas Mavericks - Oklahoma City Thunder 107:70 (29:19, 28:19, 25:19, 25:13)
(Doncic 19, Porzingis 17, Kleber 14 - Gilgeous-Alexander 16, Gallinari 16)

Utah Jazz - Sacramento Kings 115:128 (38:37, 26:41, 28:23, 23:27)
(Mitchell 22, Gobert 17, Ingles 12, Green 12 - Hield 23, Bagley III 22, Bogdanovic 16)

Phoenix Suns - Denver Nuggets 102:107 (30:39, 22:27, 21:19, 29:22)
(Kaminsky 22, Ayton 14, Oubre Jr. 11 - Grant 22, Harris 18, Murray 16)

Los Angeles Lakers - Golden State Warriors 104:98 (28:17, 27:31, 32:24, 17:26)
(Norvell Jr. 22, Cacok 16, Howard 12 - Lee 18, Curry 17, Chriss 14)

Czytaj także: Nie chcieli go w NBA. Jeremy Lin zadebiutował w Chinach. Rzucił 40 punktów

Komentarze (0)