EBL. Nie tylko prezes odchodzi. Polpharma Starogard Gdański traci środkowego!

Koszykówka. Szymon Szewczyk: Kobe Bryant był zerojedynkowy

Poniedziałek przyniósł kolejne, kiepskie informacje dla kibiców Polpharmy Starogard Gdański. Najpierw ze stanowiska prezesa zrezygnował Jarosław Poziemski.

Tę funkcję będzie sprawował tylko do końca miesiąca. Później zostanie wybrany nowy szef starogardzkiego klubu.

Straty są także w zespole prowadzonym przez Marka Łukomskiego. Z naszych informacji wynika, że Brett Prahl nie będzie dłużej występował na Kociewiu. Amerykanin pożegnał się już z kolegami z drużyny i wyjeżdża za granicę. Środkowy będzie grał w Kosowie.

Zobacz także: Kobe Bryant - bohater całego pokolenia

Polpharma też oferowała mu nową umowę (kończy mu się 31 stycznia), ale na nieco gorszych warunkach finansowych od klubu z Kosowa. Amerykanin podpisał tam kontrakt do końca tego sezonu.

ZOBACZ WIDEO Cały świat żegna Kobego Bryanta. "Gdyby odciąć mu jedno z ramion, to wypłynęłaby z niego czerwono-czarna krew"

To ogromna strata dla starogardzkiego klubu. Prahl był jedną z wiodących postaci w zespole Marka Łukomskiego. Środkowy średnio notował 12,4 punktu i 6 zbiórek na mecz. Teraz rolę pierwszego centra przejmie Polak Jakub Motylewski.

Niewykluczone, że drużynę opuści także Litwin Martynas Paliukenas. Jego kontrakt jest ważny do 10 lutego.

Polpharma z bilansem 4:14 zajmuje przedostatnie miejsce w Energa Basket Lidze.

Zobacz także: NBA. Michael Jordan wydał oświadczenie. "Kobe był dla mnie jak młodszy brat