Transfery w EBL: debiut Olejniczaka, Łotysz w Stelmecie

EBL. Adrian Bogucki - gorące nazwisko na rynku. Tabak go chciał, ale wybrał Anwil. Dlaczego?

Coraz większy ruch na rynku transferowym w Energa Basket Lidze. Nie ma w tym nic dziwnego, bo do rozpoczęcia rozgrywek pozostało mniej niż 60 dni.

W czwartek nowymi zawodnikami pochwalili się przedstawiciele Trefla Sopot i Stelmetu Enea BC Zielona Góra.

Na polskich parkietach, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, zadebiutuje Dominik Olejniczak. Kadrowicz będzie występował w Treflu Sopot.

Koszykarzem, który wywodzi się z Torunia, interesowało się kilka ekip w Polsce (m.in. Legia, Polski Cukier czy Stelmet). Ostatecznie wybór padł na Trefla, który buduje bardzo ciekawy skład na kolejne rozgrywki. Olejniczak stworzy duet podkoszowy z Pawłem Leończykiem.

24-latek zakończył w tym roku studia w USA. Występował na trzech uczelniach: Drake, Ole Miss i Florida State. W ostatnim sezonie grał tylko 11 minut na mecz, zdobywając 4,2 pkt. i 2,3 zb. Olejniczak w zeszłym roku był członkiem reprezentacji Polski na MŚ w Chinach. Biało-Czerwoni zajęli 8. miejsce, pokonując m.in. gospodarzy i Rosjan. Podkoszowy wystąpił w pięciu meczach.

- Pięć lat spędzonych w Stanach Zjednoczonych i gra dla reprezentacja Polski dają poważne podstawy do przypuszczania, że będzie dla nas dużym wzmocnieniem. Dominik to koszykarz bardzo silny i co ważne, mobilny jak na swój wzrost. Potrafi też grać bardzo efektownie, co z pewnością spodoba się naszym kibicom - mówi trener Marcin Stefański.

Stelmet Enea BC - na specjalnie zwołanej konferencji prasowej - ogłosił zakontraktowanie nowego zawodnika. Został nim 27-letni Janis Berzins. Łotysz, który występuje na pozycji niskiego skrzydłowego, podpisał roczny kontrakt.

- Jestem podekscytowany tym, że dołączam do zielonogórskiej drużyny. Słyszałem same dobre opinie o kibicach, mieście, klubie i sztabie szkoleniowym. Widziałem kilka meczów z zeszłego sezonu i atmosfera była fantastyczna - mówi koszykarz.

Berzins większość swojej kariery spędził na Łotwie. W sezonie 2016/2017 grał we Włoszech, przez kolejny rok walczył z ciężką kontuzją. Do gry wrócił w 2018 roku. Podpisał kontrakt z BK Ventspils, z którym rywalizował w Lidze Mistrzów. W minionych rozgrywkach w lidze estońsko-łotewskiej zdobywał przeciętnie 12 punktów i sześć zbiórek. W FIBA Europe Cup jego statystyki były na poziomie: 11 oczek i czterech zbiórek.

Zobacz także:
EBL. Łączyński-Anwil: czy będzie wielki powrót? "Odbyłem rozmowę z trenerem Mihevcem" [WYWIAD]
EBL. Arkadiusz Lewandowski, prezes Anwilu Włocławek: Nie ma żadnej rewolucji
EBL. Dejan Mihevc, nowy trener Anwilu: Stawiam na zespół. Szukam graczy, którzy chcą grać dla tego klubu

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polski koszykarz jak strongman. Przeciągnął auto