W ostatnim meczu Śląsk przegrał w dramatycznych okolicznościach w Lublinie z Pszczółką Startem. Wtedy Strahinja Jovanović w ostatnich sekundach spudłował rzut na wygraną.
Teraz decydujące sekundy Serb rozegrał koncertowo, a jego zespół mógł cieszyć się z arcyważnej wygranej. Sam Jovanović zakończył spotkanie z dorobkiem 22 punktów i 6 asyst.
Gdy półtora minuty przed końcem Daniel Gołębiowski trafił "trójkę", a GTK prowadziło 85:81 wydawało się, że gospodarze zdołają dowieźć prowadzenie do końca. Wrocławianie byli innego zdania i wzięli sprawy w swoje ręce.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nowa rola Anity Włodarczyk
Odważny rzut zza łuku wziął na siebie Jovanović, potem dobrze pod koszem odnalazł się Aleksander Dziewa i Śląsk prowadził 86:85. Matthias Zollner poprosił o przerwę, a po niej zaczęło się całe zło GTK. W akcji "z deski" wbijający się pod kosz Jordon Varnado popełnił faul w ataku, a za chwilę Terry Henderson "łapał" uciekającego Jovanovicia. Efekt? Przewinienie niesportowe. Serb miał w całym meczu 10/10 z linii rzutów wolnych, którymi przypieczętował wygraną.
GTK zrobiło swoje w ataku, ale w defensywa ewidentnie w niedzielę nie funkcjonowała tak, jak powinna. Duże problemy były przede wszystkim w strefie podkoszowej, gdzie brakowało "centymetrów". Dodatkowo pięć minut przed końcem swój udział w meczu z powodu przekroczenia limitu przewinień zakończył M.J. Rhett.
Słabiej niż do tego przyzwyczaił spisał się Jordon Varnado, kontuzjowany jest Szymon Szymański - w takich okolicznościach Śląsk musiał grać pod kosz i korzystał z tego do bólu. GTK tym samym straciło to, co przed tygodniem zyskało wygrywając w Sopocie z Treflem.
Garrett Nevels i Jakub Musiał - tych dwóch zawodników brakowało w Śląsku. Reszta zagrała jednak koncertowo. Swoją wielką wartość potwierdził Ivan Ramljak, autor 16 punktów, 9 zbiórek i 4 asyst. W Gliwicach był wszędzie na parkiecie i robił na nim wszystko to, czego potrzebowała drużyna.
GTK Gliwice - WKS Śląsk Wrocław 85:91 (23:22, 16:17, 27:24, 19:28)
GTK: Terry Henderson 24, Jordon Varnado 16, Daniel Gołębiowski 13, Josh Perkins 12, M.J. Rhett 11, Łukasz Diduszko 5, Kacper Radwański 2, Mateusz Szlachetka 2.
Śląsk: Strahinja Jovanović 22, Ivan Ramljak 16, Aleksander Dziewa 14, Akos Keller 13, Elijah Stewart 12, Michał Gabiński 11, Kacper Gordon 3, Kacper Marchewka 0, Tomasz Żeleźniak 0.
# | Drużyna | M | Z | P | + | - | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Enea Stelmet Zastal Zielona Góra | 30 | 27 | 3 | 2853 | 2357 | 57 |
2 | Legia Warszawa | 30 | 21 | 9 | 2540 | 2306 | 51 |
3 | Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski | 30 | 20 | 10 | 2547 | 2384 | 50 |
4 | WKS Śląsk Wrocław | 30 | 20 | 10 | 2513 | 2377 | 50 |
5 | Trefl Sopot | 30 | 19 | 11 | 2531 | 2379 | 49 |
6 | Polski Cukier Start Lublin | 30 | 17 | 13 | 2433 | 2414 | 47 |
7 | King Szczecin | 30 | 17 | 13 | 2354 | 2415 | 47 |
8 | PGE Spójnia Stargard | 30 | 16 | 14 | 2505 | 2472 | 46 |
9 | MKS Dąbrowa Górnicza | 30 | 14 | 16 | 2470 | 2539 | 44 |
10 | Arriva Polski Cukier Toruń | 30 | 12 | 18 | 2579 | 2623 | 42 |
11 | Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz | 30 | 12 | 18 | 2572 | 2677 | 42 |
12 | Tauron GTK Gliwice | 30 | 11 | 19 | 2455 | 2550 | 41 |
13 | Anwil Włocławek | 30 | 10 | 20 | 2481 | 2580 | 40 |
14 | HydroTruck Radom | 30 | 10 | 20 | 2333 | 2485 | 40 |
15 | Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia | 30 | 8 | 22 | 2233 | 2584 | 38 |
16 | SKS Starogard Gdański | 30 | 6 | 24 | 2558 | 2815 | 36 |
Zobacz także:
Polpharma powalczyła, ale niespodzianki nie było. Woods i Kulig załatwili mecz
Miał być hit... Zastal Enea BC rozjechał Anwil. Deishuan Booker na walizkach?
Mnóstwo emocji w Gdyni. Arka słabsza od Astorii. Kolejna "30" Sandersa