EBL. Zablokowana PGE Spójnia. Śląsk wrócił z dalekiej podróży, nieoczekiwany bohater dogrywki

PAP / Maciej Kulczyński / Na zdjęciu: koszykarz Śląska Wrocław Mariusz Konopatzki (z lewej) i Strahinja Jovanovic (z prawej) z Legii Warszawa
PAP / Maciej Kulczyński / Na zdjęciu: koszykarz Śląska Wrocław Mariusz Konopatzki (z lewej) i Strahinja Jovanovic (z prawej) z Legii Warszawa

Śląsk Wrocław pokonał po dogrywce PGE Spójnię Stargard 95:94. Gospodarze wrócili z dalekiej podróży, a mecz wygrali wielkimi blokami Aleksandra Dziewy i Szymona Tomczaka. Gospodarze zagrali bez chorego Ivana Ramljaka.

Kosmiczne emocje we wrocławskiej hali Orbita. Do rozstrzygnięcia dwóch znakomicie wyglądających w ostatnim czasie ekip potrzebna była dogrywka.

Na finiszu regulaminowego czasu gry zdecydowanie bliżej triumfu była PGE Spójnia, która minutę przed końcem czwartej kwarty prowadziła 83:77. "Tlen" gospodarzom podał Strahinja Jovanović trafiając z dystansu (Śląsk łącznie trafił 15 razy zza linii 6,75).

Potem złą decyzję podjął bardzo dobry tego dnia Baylee Steele. Odpuszczony na trzecim metrze środkowy zdecydował się na szybki, nieprzygotowany rzut - chybił. Po chwili Nick Faust popełnił przewinienie przy rzucie zza łuku Elijaha Stewarta. Ten wykorzystał wszystkie swoje próby, a Faust powędrował na ławkę z pięcioma przewinieniami.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: brutalny faul, a potem... bijatyka!

Spójnia miała swoją akcję, ale rzut Tomasza Śniega zablokował Aleksander Dziewa. W dogrywce trwała regularna wymiana ciosów. I tutaj również to goście na finiszu byli nieco bliżej wygranej - przy stanie 93:94 wybronili akcję, ale wtedy wyłonił się gospodarz meczu.

Szymon Tomczak zanurkował po piłkę, uratował ją wypadając na aut. Wyrzucona przez niego piłka trafiła w ręce Kyle'a Gibson, a ten z zimną krwią trafił z półdystansu kluczowy rzut.

Podopieczni Macieja Raczyńskiego ponownie mieli w swoich rękach ostatnią akcję i... ponownie goście nadziali się na blok, bo Steele'a "złapał"... Tomczak, który po chwili utonął w ramionach kolegów. W całym spotkaniu gracze Śląska zaliczyli aż 8 bloków - cztery z nich pojawiły się przy nazwisku Dziewy.

Śląsk Wrocław - PGE Spójnia Stargard 95:94 (23:26, 16:21, 22:20, 22:16, d. 12:11)

Śląsk: Elijah Stewart 19, Aleksander Dziewa 19, Kyle Gibson 18, Strahinja Jovanović 15 (10 as), Mateusz Szlachetka 7, Michał Gabiński 5, Jan Wójcik 5, Akos Keller 4, Szymon Tomczak 3, Jakub Musiał 0.

Spójnia: Mateusz Kostrzewski 24, Baylee Steele 23 (10 zb), Nick Faust 15, Tomasz Śnieg 15, Kacper Młynarski 11, Raymond Cowels 6, Omari Gudul 0, Szymon Walczak 0.

#DrużynaMZP+-Pkt
1 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 30 27 3 2853 2357 57
2 Legia Warszawa 30 21 9 2540 2306 51
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 30 20 10 2547 2384 50
4 WKS Śląsk Wrocław 30 20 10 2513 2377 50
5 Trefl Sopot 30 19 11 2531 2379 49
6 Polski Cukier Start Lublin 30 17 13 2433 2414 47
7 King Szczecin 30 17 13 2354 2415 47
8 PGE Spójnia Stargard 30 16 14 2505 2472 46
9 MKS Dąbrowa Górnicza 30 14 16 2470 2539 44
10 Arriva Polski Cukier Toruń 30 12 18 2579 2623 42
11 Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 30 12 18 2572 2677 42
12 Tauron GTK Gliwice 30 11 19 2455 2550 41
13 Anwil Włocławek 30 10 20 2481 2580 40
14 HydroTruck Radom 30 10 20 2333 2485 40
15 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 30 8 22 2233 2584 38
16 SKS Starogard Gdański 30 6 24 2558 2815 36

Zobacz także:
Wielki rzut Iffe Lundberga! Zastal Enea BC przerwał serię Avtodoru Saratow
Plusy i minusy tygodnia w EBL. Projekt był ciekawy, kontuzje już takie nie są
Arged BMSlam Stal rezygnuje z rozgrywającego. Cooper nie przeszedł testów

Źródło artykułu: