"Dzisiaj otrzymałam wyjątkowy list od jednej z najlepszych przyjaciółek Gianny - Aubrey. Kocham cię Aubz (jak nazwałaby cię moja Gigi). Dziękuję bardzo za piękne podzielenie się ze mną niektórymi wspomnieniami o mojej Gigi i umożliwienie udostępnienia listu na moim Instagramie" - napisała Vanessa Bryant.
Później dodała, że Gianna była niesamowitym dzieckiem i że naprawdę docenia ten poruszający list. Następnie Vanessa wyznała, że bardzo tęskni za córką i mężem.
"Nigdy nie zrozumiem, dlaczego ta tragedia przydarzyła się tak pięknym, miłym i niesamowitym ludziom. To wciąż nie wydaje mi się prawdziwe" - dodała wdowa po słynnym koszykarzu.
List przesłany przez Aubrey ma ponad stronę A4. Przyjaciółka Gianny wyznała w nim, że wciąż myśli o tragicznie zmarłej córce Vanessy. "Jej uśmiech i postawa napędzają mnie do tego, by stawać się lepszym człowiekiem" - dodała.
"Gianna była porywcza i uparta, wiedziała czego chce i walczyła o to" - podkreśliła Aubrey, nazywając również zmarłą przyjaciółkę "niesamowitą osobą".
Dziewczyna zaznaczyła też, że Gianna razem ze swoim ojcem zrobiła wiele dobrego dla sportu.
26 stycznia już na zawsze będzie kojarzył się kibicom na całym świecie z katastrofą śmigłowca, w której zginął Kobe Bryant, jego córka Gianna i siedem innych osób. We wtorek mija rok od tego wydarzenia (więcej tutaj >>).
Czytaj także: Marcin Gortat: Takich momentów się nie zapomina. Aż mnie zmroziło [WYWIAD]
