"Gdyby miał gen Michaela Jordana, byłby najlepszy". 5 lat temu zmarł Adrian Małecki

Agencja Gazeta / Krzysztof Szatkowski / Adrian Małecki
Agencja Gazeta / Krzysztof Szatkowski / Adrian Małecki

Adrian Małecki nie miał sobie równych, a swoim wielkim talentem zachwycał wszystkich. Skończył grając na salce w rodzinnym Janowcu. Kibice przypomnieli sobie o nim, kiedy przeczytali o jego śmierci.

W tym artykule dowiesz się o:

Mirosław Noculak, były trener i komentator: - Największy talent, jaki widziałem. Gdyby miał gen zwycięzcy, chociażby w małym stopniu taką osobowość jak Michael Jordan, byłby najlepszym graczem swojego pokolenia. Miał wszystko.

Były kolega z Janowca Wielkopolskiego: - Pod koniec życia nie za wiele robił. Można powiedzieć, że się stoczył. Pytał innych o "dychę" na piwo. W domu policja nawet była. Miał swój świat. Kariera na pewno nie potoczyła się tak, jak wszyscy się spodziewali.

Leszek Grzeczka, burmistrz Janowca: - Każdy ma swoje zakręty w życiu, Adrian też. My - mieszkańcy, kibice, koledzy - cieszymy się, że mieliśmy koszykarza o takim talencie. Chcemy go zapamiętać z pozytywnej strony. Był dobrym człowiekiem.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Połamał hokejowy kij na głowie rywala

Pięć lat temu Adrian Małecki uderzył głową w krawężnik. Przewrócił się na ulicy w rodzinnym Janowcu. Jego znajomi nie chcą mówić, dlaczego tak się stało. W poważnym stanie trafił do szpitala. Nie uratowali go. Miał 40 lat.

"Jutro będzie lepiej"

Koszykarz? Znakomity. Ogromny talent. Miał 17 lat, kiedy występował w Lechu Poznań. Mając 21 lat był piątym strzelcem ekstraklasy. Trener Eugeniusz Kijewski, były znakomity zawodnik i szkoleniowiec kadry, wspominał, że był oczarowany Małeckim. - Miał super rzut, świetnie warunki fizyczne. Kiedy zaczął grać w Unii Tarnów w 1997 roku, ogrywaliśmy niemal wszystkich - to słowa trenera Noculaka dla WP SportoweFakty.

Podczas Meczu Gwiazd w 1996 roku wygrał konkurs wsadów i rzutów za trzy. W Poznaniu i Tarnowie pokazał wielkie możliwości. Potrafił "nawrzucać" Polonii Przemyśl 46 punktów. - Poznałem go, kiedy w sezonie 1995/1996 chciałem zorganizować wyjazd Dojlidów Białystok na mecze sparingowe z drużynami NCAA. Nic z tego nie wyszło, więc zaproponowałem wyprawę zespołowi 10,5 Basket Poznań. W tej drużynie grał Adrian Małecki - powiedział Mirosław Noculak.

Małecki żył beztrosko. Nie przykładał się na treningu? Nie szkodzi, "jutro będzie lepiej" - tak odpowiadał trenerowi. Potrafił podpisać najpierw kontrakt z Unią Tarnów, aby za chwilę taki sam dokument podpisać ze Śląskiem Wrocław. Pojechał na obóz z tymi drugimi, ale po kilku dniach zniknął i pojawił się w Tarnowie. Umowę ze Śląskiem za odpowiednią kwotę trzeba było rozwiązać. Potem jeszcze nieraz znikał i pakował się w kłopoty. Nigdy nie zrobił kariery na miarę swoich możliwości.

W 1999 roku został zdyskwalifikowany za nieobecność na kadrze. Noculak: - Nie miał mocnej psychiki, która pcha ludzi do sukcesu. Miewał momenty zwątpienia. Był bardzo trudny w zarządzaniu.

On nie opowiadał, my nie pytaliśmy

Potem były występy w Mazowszance, wtedy wielkiej drużynie polskiego basketu. W 2001 roku pojawiła się informacja, że w organizmie jednego z koszykarzy z Pruszkowa wykryto marihuanę. Wiadomo było, o kogo chodzi. W "Gazecie Wyborczej" pojawił się duży artykuł na ten temat. Polska Liga Koszykówki nie ukarała zawodnika, bo wtedy marihuana nie była na liście środków zakazanych.

Zawodnik zapewniał, że jest niewinny. Planował pozwać gazetę za ujawnienie informacji o używce. Jechał nawet ze swoim agentem do prawnika, ale klub na wszelki wypadek wysłał jeszcze mocz Małeckiego do badania. Wyszło, że marihuanę brał i nadal bierze. Z pozwu nic nie wyszło, a koszykarz dostał karę finansową z Mazowszanki.

Po latach już się nie wypierał. W rozmowie z "Gazetą Wyborczą" przyznał, że popalał. Po historii z używką zniknął i to na dobre. Nikt nie wiedział, co się z nim dzieje. Podobno pracował w Holandii. Dawny znajomy: - Nie wiem dokładnie, Adrian o tym nie opowiadał, my nie pytaliśmy. Wspomniał w wywiadzie, że wtedy "nygusował" i znając go tak właśnie mogło być.

Nie grał 2,5 roku, po czym za namową szwagra pojawił się na Węgrzech. Tam znowu prezentował swoje nieprzeciętne umiejętności. Podobno miał wrócić do Polski. W 2004 roku podpisał umowę z Astorią Bydgoszcz. Musiał czekać na debiut, bo "okienko transferowe" było już zamknięte. Znowu znikał, nie przychodził na treningi. Klub rozwiązał kontrakt z Małeckim. Wtedy 29-latek na dobre rzucił koszykówkę i wyjechał w rodzinne strony.

Pamiętają o Adrianie

Przekonywał, że nie musi grać dla pieniędzy, bo odłożył sporą sumę. Miał dom, auto, ale z czasem wszystko sprzedał. Gotówka szybko się skończyła, mieszkał z matką. Z koszykówką nie chciał mieć nic wspólnego. Przypominał o swoich wielkich możliwościach tylko wtedy, kiedy szedł co sobotę porzucać z kolegami na salę. Dwa-trzy lata przed śmiercią nawet taka gra mało co go interesowała.

- Ciągle było widać, że to kawał zawodnika. Inny poziom niż nasz. My graliśmy typowo amatorsko, a Adrian przewyższał nas zdecydowanie. Nie wywyższał się jednak, grał jak równy z równym. Nie było tak, że brał piłkę i sam rzucał bez przerwy - wspomina Leszek Grzeczka dla WP SportoweFakty.

Znajomi i rodzina chcieli upamiętnić zmarłego koszykarza. W zeszłym roku zorganizowali memoriał. Teraz spotykają się drugi raz, na tej samej salce w Janowcu, w której pierwsze koszykarskie kroki stawiał Adrian Małecki.

CZYTAJ TAKŻE Marcin Gortat codziennie przechodzi rehabilitację. "Mam problemy z kręgosłupem i biodrami"
CZYTAJ TAKŻE To już pewne. Polacy pojadą na EuroBasket!
CZYTAJ TAKŻE Maciej Lampe: Chcę grać w kadrze! Premia za MŚ? Nadal na nią czekam

Komentarze (2)
avatar
pandada
21.02.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pamiętam, gdy pierwszy raz widziałem Wójcika czy Tomczyka - jako nastolatkowie byli wybitni. Ale chyba nikt nie zrobił na mnie takiego wrażenia jak nastoletni Małecki podczas rozgrzewki Lecha. Czytaj całość
avatar
elvis41
21.02.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zawodnik z mega czuciem pilki,dystansu...rzut,jeden na jeden.Warunki fizyczne idealne dla tej dyscypliny.Brakowalo rozwagi,dyscypliny i tej checi zdobywania co roku wiecej i wiecej.Talent w tyc Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (878 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (404 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.