Reprezentacja Polski w środę odpoczywała, ale nie oznacza to, że w Kownie nie działy się dla niej rzeczy ważne.
Do boju w tym dniu ruszył faworyt polskiej grupy, czyli Słowenia. Mistrzowie Europy z 2017 roku nie zawiedli - ograli Angolę różnicą aż 50 punktów!
Już po pierwszej kwarcie wszystko było jasne - faworyt prowadził po niej 33:9. Potem już swobodnie powiększał prowadzenie i po tak efektownym triumfie wskoczył na pierwsze miejsce w grupie.
ZOBACZ WIDEO: Adam Kszczot zdradził plany na przyszłość. "Wracamy do wielkiego sportu na całym świecie"
Ośmiu Słoweńców zapisało na swoim koncie dwucyfrowe zdobycze. Największa gwiazda, czyli Luka Doncić, skompletował 13 punktów, 9 asyst, 6 zbiórek i 5 przechwytów, a wszystko to w zaledwie 17 minut. Z nim na parkiecie Słoweńcy byli +26.
Druga porażka Angoli sprawia, że Polacy są już pewni gry w półfinale. W czwartek ze Słowenią walczyć będą o pierwsze miejsce w grupie i uniknięcie (najprawdopodobniej) w półfinale Litwy. Początek czwartkowego meczu o godzinie 15:30, relacja na WP SportoweFakty.pl.
Angola - Słowenia 68:118 (9:33, 21:31, 14:26, 24:28)
# | Drużyna | M | Pkt. | W | P | +/- |
---|---|---|---|---|---|---|
1. | Słowenia | 1 | 2 | 1 | 0 | 118:68 |
2. | Polska | 1 | 2 | 1 | 0 | 83:64 |
3. | Angola | 2 | 2 | 0 | 2 | 132:201 |
W innej grupie turnieju w Kownie w środę Wenezuela pokonała Koreę Południową 94:80 czyniąc tym samym duży krok do półfinałów. Azjatów w czwartek czeka pojedynek z Litwinami, gdzie szanse na ich wygraną są... małe.
Matematycznie Koreańczycy nadal jednak są w grze. Chcąc awansować do półfinałów muszą wygrać z gospodarzami turnieju różnicą minimum 13 punktów. Litwini z kolei mogą sobie pozwolić nawet na porażkę ośmioma "oczkami" i dalej będą mogli cieszyć się z triumfu w grupie. Pewna awansu jest już Wenezuela.
Wenezuela - Korea Południowa 94:80 (27:18, 29:20, 14:28, 24:14)
# | Drużyna | M | Pkt. | W | P | +/- |
---|---|---|---|---|---|---|
1. | Wenezuela | 2 | 3 | 1 | 1 | 159:156 |
2. | Litwa | 1 | 2 | 1 | 0 | 76:65 |
3. | Korea Południowa | 1 | 2 | 0 | 1 | 80:94 |
Zobacz także:
Trzech zagrało, reszta w cieniu. "Może nie chcieli się "wypruć"? Ze Słowenią to nie przejdzie"
Polacy zadbali o swój biznes. Jeden może szaleć, gdy nic innego nie działa