Gwiazdor Golden State Warriors we wrześniu 2020 roku, blisko 500 dni po tym jak doznał kontuzji w szóstym meczu finału NBA przeciwko Toronto Raptors, wrócił do treningów.
Szykował się na wielki powrót do gry, tymczasem jeszcze przed oficjalnym rozpoczęciem nowego sezonu 2020/21, znów doznał fatalnego urazu Achillesa, tym razem w drugiej nodze.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niesamowity pocisk! Bramkarz stał jak zamurowany
W kwestii zdrowia Thompsona w końcu napływają pozytywne informacje. "Klay Thompson jest zachwycony postępami, jakie robi. Golden State Warriors czekają na jego długo oczekiwany powrót do NBA" - czytamy na clutchpoints.com.
Thompson niedługo dostanie pozwolenie na treningi z całą drużyną. - Naprawdę tęsknie za graniem, występami przed publicznością. Kocham grać w basket od dziecka. Ostatnie dwa lata były trudne, ale wiele mnie nauczyły - powiedział koszykarz.
Kiedy w takim razie wróci do składu Golden State Warriors? Według dziennikarzy ESPN, Klay szykowany jest do gry na przełomie grudnia i stycznia. Idealnym scenariuszem byłby powrót na mecze bożonarodzeniowe (25 grudnia), które cieszą się w USA wielką popularnością.
Klay Thompson trafił na parkiety NBA w 2011 roku. Od początku swojej kariery związany jest z Golden State Warriors, dla których rozegrał łącznie 615 meczów. Przed rozpoczęciem rozgrywek 19/20 zawodnik podpisał z Warriors maksymalny pięcioletni kontrakt, który gwarantuje mu 189,9 miliona dolarów.
Zobacz także:
Prawie go znokautował! Gracz Bulls miał dużo szczęścia
Jest gorąco wokół tego trenera. Znamy stanowisko klubu