Waliczek w drodze do finału pokonała w marcu Julie Kutsenko po jednogłośnej decyzji. W finale Polka od początku prezentowała się korzystniej od faworytki gospodarzy. Zawodniczka klubu DAAS Berserker's Team Bielsko-Biała lepiej prezentowała się w stójce od Vasilenko, często wyprowadzała ciosy kolanami i łokciami, co wyraźnie odbiło się na twarzy przeciwniczki.
W 3. rundzie Rosjanka wyraźnie osłabła, opuściła ręce, a idąca po wygraną Polka wypuściła piekielnie mocne wysokie kopnięcie, które powaliło na matę przeciwniczkę. Ciężki nokaut dał Marcie Waliczek triumf w turnieju i na biodrach podopiecznej trenera Damiana Herczyka zawisł pas mistrzowski federacji Samara MMA w wadze do 61 kg.
Zobacz nokaut:
high kick !
— Jolassanda (@Jolassanda) 11 maja 2018
Battle on Volga Title Fight - Marta Waliczek KOs Karina Vasilenko in 3R pic.twitter.com/bcgpHsk8Tn
Waliczek z pewnością jest odkryciem na polskim rynku MMA. Walcząc jeszcze w formule K-1 sensacyjnie zastopowała ona w 2017 roku Róże Gumienną i odebrała jej pas mistrzowski federacji FEN.
ZOBACZ WIDEO Wiadomo, dlaczego Najman nie będzie walczył z Binkowskim. "Zabrakło jednego elementu u Artura"