"Mistrz wagi półciężkiej chce ze mną walczyć. "Legenda" chce rewanżu. Zróbmy więc turniej w starym stylu, który odbyłby się jednego wieczoru. Potrzebujemy tylko jeszcze jednego chętnego! Ja, Chalidow, Narkun... Pierwsza walka - trzy rundy. Finał - pięć rund?" - zaproponował Scott Askham.
Pomysł od razu spodobał się kibicom, którzy pod wpisem wyrazili ogromną chęć obejrzenia turnieju z takimi uczestnikami.
Askham pod szyldem KSW stoczył do tej pory cztery pojedynki. W 2018 roku przed czasem pokonał Michała Materlę i Marcina Wójcika, w 2019 roku natomiast znokautował Materlę w rewanżowym starciu i decyzją sędziów pokonał Mameda Chalidowa.
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (highlights): Toledo brutalnie znokautowany, popis Ormanowa na ACA
Ostatni raz Chalidow odniósł zwycięstwo w maju 2017 roku. Pokonał wtedy decyzją sędziów Borysa Mańkowskiego. W trzech kolejnych starciach został poddany przez Tomasza Narkuna, w rewanżu z "Żyrafą" przegrał decyzją sędziów, natomiast w grudniu 2019 roku został pokonany przez Scotta Askhama.
Tomasz Narkun w ostatnich dziewięciu pojedynkach poniósł tylko jedną przegraną - na KSW 47 decyzją sędziów pokonał go Phil De Fries. W pozostałych starciach 30-latek dwukrotnie pokonał Mameda Chalidowa, a przed czasem kończył między innymi Przemysława Mysialę czy Marcina Wójcika.
Zobacz również:
MMA. Mamed Chalidow chce rewanżu z Askhamem. "Stać mnie na pas"
MMA. "Tylko Jeden". Niesamowita walka w ćwierćfinale! Michał Sobiech pokonał Karola Weslinga decyzją sędziów