Siedmiokrotny mistrz świata F1 doznał poważnych obrażeń głowy dwa tygodnie temu, kiedy miał wypadek na nartach. Michael Schumacher uderzył głową o skałę. Ma za sobą dwie operacje i od tego czasu jest w śpiączce.
W ostatni poniedziałek rodzina Schumachera wydała komunikat, w którym proszono media, aby zostawić ich w spokoju w tym trudnym okresie czasu. Bild donosi, że od tego momentu stan zdrowia Niemca nie poprawił się i nadal pozostaje w stabilnym, choć krytycznym stanie.
Gazeta dodała, że obecnie lekarze wykonują dużo testów, które mają za zdanie sprawdzić, które obszary mózgu są uszkodzone, a które funkcjonalne. Nie wiadomo, kiedy wydany będzie kolejny komunikat prasowy nt. stanu zdrowia. Niewykluczone, że będzie trzeba na niego czekać tygodniami lub nawet miesiącami.