Dramatycznie słaba postawa Lecha Poznań w meczu rewanżowym I rundy eliminacji Ligi Mistrzów z Karabachem Agdam (1:5, więcej TUTAJ) została dostrzeżona w Holandii. Zainteresowanie tamtejszych mediów wynikami ekipy mistrzów Polski oczywiście związane jest z osobą trenera Johna van den Broma.
Portal voetbalplus.nl, komentując blamaż Kolejorza w Baku, zastanawia się czy 55-letni van den Brom przypadkiem nie straci posady, zaledwie po trzech oficjalnych meczach na ławce szkoleniowej poznańskiej drużyny.
Lech pod wodzą Holendra wygrał z Karabachem u siebie (1:0), by następnie doznać dwóch porażek - z Rakowem Częstochowa w Superpucharze Polski (0:2) i mistrzem Azerbejdżanu w rewanżu el. LM 2022/23 w Baku (1:5).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niewiarygodne, co zrobił piłkarz. Ukradł koledze gola
"Wydaje się, że John van den Brom znalazł się teraz pod dużą presją. Powinien się już obawiać o posadę w Lechu Poznań. W każdym razie, z pewnością pojawią się co do tego wątpliwości" - czytamy w voetbalplus.nl.
"Jeszcze przed rozpoczęciem sezonu ligowego w Lechu doszło do dwóch bardzo bolesnych porażek. A kierownictwo klubu i fanatyczni kibice na pewno tego nie tolerują" - podkreśla holenderski portal.
Zobacz:
Mocne słowa Smudy o Lechu. "Nie można zagracać drużyny"
Azerski dziennikarz bez litości dla Polaków. "Czekałem na więcej"