Miniony sezon nie był udany dla Manchesteru United. Zespół finiszował dopiero na szóstym miejscu, co oznaczało brak promocji do Ligi Mistrzów. Czerwonym Diabłom pozostała rywalizacja jedynie w Lidze Europy. Taki wynik był rozczarowaniem dla Cristiano Ronaldo.
Portugalczyk tuż po zakończeniu sezonu ogłosił, że chce odejść z klubu. Jego ambicją jest gra w Lidze Mistrzów i chciał przenieść się do klubu, który mu to gwarantuje. Choć był oferowany wielu drużynom, to propozycje były odrzucane. Wydaje się jednak, że CR7 doczeka się transferu.
Portugalczyk ma wrócić do Sportingu Lizbona, gdzie rozpoczynał swoją wielką karierę. Angielskie media twierdzą, że Ronaldo jest bliski powrotu. Ze spokojem do tych doniesień podchodzą władze Manchesteru, które twierdzą, że CR7 pozostanie w klubie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: komentator oszalał. Co za gol!
Jednak "Daily Mail" - powołując się na portugalskie źródła - informuje, że transakcja dotycząca przenosin do Sportingu dopięta jest już w 99 procentach. "Klub rozpocznie przygotowania do prezentacji. Jorge Mendes pracował przez całą dobę, aby znaleźć rozwiązanie. Drużyna na jego powrót szykowała się od tygodni" - czytamy.
Wkrótce potem Ronaldo zamieścił na Instagramie zdjęcie podczas treningu. "Pracuj dalej i skup się" - napisał. Był to pierwszy post od ponad dwóch tygodni, który momentalnie zwrócił uwagę fanów i podsycił plotki.
Przyszłość Ronaldo rozstrzygnie się w ciągu najbliższego tygodnia, czyli do momentu, w którym zamknięte zostanie okienko transferowe.
Czytaj także:
Jak tego nie strzelił? Koszmarne pudło napastnika Lecha Poznań [WIDEO]
"Przegrywanie po polsku pozostanie z tobą na zawsze". Twitter ocenia porażkę Rakowa