"Nie ma wątpliwości". Zaskakujący głos z Hiszpanii ws. Złotej Piłki

- Karim zostaje skazany za współudział w sprawie o szantaż w związku z seksualnymi filmami kolegi. Nie ma wątpliwości, Lewandowski, Złota Piłka - czytamy w katalońskim "Sporcie".

Rafał Sierhej
Rafał Sierhej
Na pierwszym planie zdjęcia: Robert Lewandowski PAP/EPA / Alejandro Garcia / Na pierwszym planie zdjęcia: Robert Lewandowski
W środowisku piłkarskim już po finale Ligi Mistrzów było właściwie pewne, że to jeden z piłkarzy Realu Madryt wygra Złota Piłkę za sezon 2021/2022. Głównym kandydatem do tego trofeum był oczywiście Karim Benzema.

Francuz zakończył sezon z mistrzostwem Hiszpanii oraz Ligą Mistrzów. W obu rozgrywkach został także królem strzelców. Dodatkowo do gabloty dołożył także Superpuchar Hiszpanii.

Z nagrodą dla Benzemy nie zgadza się Ivan San Antonio z katalońskiego "Sportu". Hiszpański dziennikarz wskazał na faworyta Roberta Lewandowskiego. Możemy się tylko zastanawiać, czy taka propozycja padłaby, gdyby Polak został w Bayernie Monachium.

ZOBACZ WIDEO: Kto wejdzie w buty Lewego w Bundeslidze? Jego losy trzeba śledzić

"Przy tych parametrach, jeśli są stosowane uczciwie, a głosujący robią to bez presji, Lewandowski powinien być niekwestionowanym zdobywcą nagrody" - czytamy na łamach "Sportu".

W artykule zwrócono także uwagę na nowe kryteria, jakie France Football przekazało głosującym. W tym roku jury wyboru ma dokonywać na bazie następujących kryteriów: osiągnięcia indywidualne, osiągnięcia zbiorowe, klasa piłkarza oraz fair-play. Dokładnie w takiej kolejności.

"Zdobył Złoty But z 35 golami nad Mbappé i Immobile. Benzema był czwarty z ośmioma golami mniej. W Lidze Mistrzów Francuz był najlepszym strzelcem, ale z trzema meczami więcej niż Polak: Karim strzelił piętnaście; Robert strzelił trzynaście po odpadnięciu w ćwierćfinale. Jeśli przejdziemy do tytułów, Benzema wygrał Ligę Mistrzów, Ligę i Superpuchar, a Robert wygrał Bundesligę i Superpuchar Niemiec" - argumentuje swój wybór na bazie osiągnięć sportowych "Lewego" i Benzemy.

Gdyby ktoś miał jeszcze wątpliwości, dziennikarz z Katalonii podaje także ostateczny argument. "Jeśli są jeszcze jakieś wątpliwości, z jednej strony mamy piłkarza dżentelmena na boisku i poza nim. Karim zostaje skazany za współudział w sprawie o szantaż w związku z seksualnymi filmami kolegi. Nie ma wątpliwości, Lewandowski, Złota Piłka" - kończy dziennikarz.

Gala Złotej Piłki zaplanowana jest na 17 października. Wówczas poznamy laureata tej prestiżowej nagrody.

Zobacz też:
Popis Dawida Kownackiego na oczach selekcjonera. Powołanie formalnością?
Kiedy debiut Milika? Trener Juventusu przekazał zaskakującą informację

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×