"To jest żenujące". Nie milkną echa wizyty Mbappe

Twitter / twitter.com/Football__Tweet/twitter.com/yabaleftonline / Na zdjęciu: Kylian Mbappe w Kamerunie
Twitter / twitter.com/Football__Tweet/twitter.com/yabaleftonline / Na zdjęciu: Kylian Mbappe w Kamerunie

Liam Freeman nie szczędził słów krytyki pod adresem kameruńskich władz, które potraktowały 24-letniego Kyliana Mbappe niczym głowę państwa.

"Koniec tego niesamowitego pobytu. Dziękuję wszystkim Kameruńczykom za to wspaniałe powitanie, wykorzystałem każdą chwilę. Do zobaczenia, mam nadzieję" - napisał na Instagramie Kylian Mbappe po wizycie w kraju swojego ojca Wilfrida.

Francuski gwiazdor futbolu kameruńsko-algierskiego pochodzenia spędził w Kamerunie trzy dni. Do sieci trafiły filmy (patrz poniżej), na których widać, że... był tam podejmowany przez władze, policję i wojsko, a także fanów, niczym król.

Kordon policji i obstawa wojskowych, a także asysta ochroniarzy, tłumy ludzi na trasie przejazdu i Mpappe w stroju ludowym - to wszystko robiło niesamowite wrażenie.

Nie wszystkim jednak to się podobało. Dziennikarz, ekspert piłki nożnej i sportów walki, Liam Freeman, wyraził swoją negatywną opinię w mediach społecznościowych.

"To jest żenujące, że przydzielili tyle ochrony sportowcowi" - podkreślił na Twitterze w komentarzu do migawek z afrykańskiego kraju.

Zobacz:
Transfer Kyliana Mbappe? Real Madryt ma pewne obawy
Słowa Mbappe nie przeszły bez echa. Jest reakcja Paris Saint-Germain

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Vinicius Jr zmienia dyscyplinę? Ależ zabawa!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty