"To jest żenujące". Nie milkną echa wizyty Mbappe
Liam Freeman nie szczędził słów krytyki pod adresem kameruńskich władz, które potraktowały 24-letniego Kyliana Mbappe niczym głowę państwa.
Francuski gwiazdor futbolu kameruńsko-algierskiego pochodzenia spędził w Kamerunie trzy dni. Do sieci trafiły filmy (patrz poniżej), na których widać, że... był tam podejmowany przez władze, policję i wojsko, a także fanów, niczym król.
Kordon policji i obstawa wojskowych, a także asysta ochroniarzy, tłumy ludzi na trasie przejazdu i Mpappe w stroju ludowym - to wszystko robiło niesamowite wrażenie.
Nie wszystkim jednak to się podobało. Dziennikarz, ekspert piłki nożnej i sportów walki, Liam Freeman, wyraził swoją negatywną opinię w mediach społecznościowych.
"To jest żenujące, że przydzielili tyle ochrony sportowcowi" - podkreślił na Twitterze w komentarzu do migawek z afrykańskiego kraju.
Zobacz:
Transfer Kyliana Mbappe? Real Madryt ma pewne obawy
Słowa Mbappe nie przeszły bez echa. Jest reakcja Paris Saint-Germain
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)