Raków startuje jako gospodarz, co w tegorocznych eliminacjach Ligi Mistrzów jest tradycją. Na razie przynosi to szczęście zespołowi Dawida Szwargi, który w dwumeczach z Florą Tallinn oraz Arisem Limassol powiększał przewagę w rewanżach, a w rywalizacji z Karabachem Agdam utrzymał ją.
Raków wykorzystał w stu procentach atut rozgrywania spotkań w Częstochowie. Przed rozpoczęciem dwumeczu z FC Kopenhaga musiał przeprowadzić się do Sosnowca, ponieważ jego stadion nie spełnia wymagań UEFA. Chodzi przede wszystkim o liczbę miejsc dla publiczności. Częstochowianie ruszyli trochę w nieznane, ponieważ na oddanym do użytku w poprzednim sezonie stadionie Zagłębia nie grali jeszcze meczu.
Raków jest po raz pierwszy w czwartej rundzie eliminacji Ligi Mistrzów. Jesienią zadebiutuje w grupie albo Champions League, albo Ligi Europy. Przed wtorkowym meczem zostanie już odegrany hymn prestiżowego europejskiego pucharu.
ZOBACZ WIDEO: Nieprawdopodobne sceny. Cieszył się z gola ze środka boiska, a po chwili...
- Do tej pory, nawet jeżeli mieliśmy trudności, to potrafiliśmy je przezwyciężyć. Liczę, że podobnie będzie we wtorek - mówił trener Dawid Szwarga na konferencji prasowej. - Granie w Sosnowcu nie będzie takie samo jak w Częstochowie, ale dostrzegamy również plusy jak choćby większa pojemność stadionu. Liczymy, że liczba kibiców i ich doping zrekompensują nam brak gry u siebie i nie będziemy odczuwać aż takiej różnicy.
Dawid Szwarga nie chciał szacować szansy na występ kontuzjowanych Zorana Arsenicia i Johna Yeboaha. W najważniejszym w historii meczu w europejskich pucharach Raków chce pokazać się w najmocniejszym możliwym składzie.
Na zawodnikach FC Kopenhaga hymn Ligi Mistrzów nie zrobi równie wielkiego wrażenia. Grali w fazie grupowej w czterech sezonach od początku poprzedniej dekady. W poprzednim sezonie zakończyli swój udział na czwartym miejscu w tabeli w trudnym towarzystwie Manchesteru City, Borussii Dortmund oraz Sevilla FC. Na zakończenie sezonu City było najlepsze w Lidze Mistrzów, a Sevilla w Lidze Europy.
Zespół Kamila Grabary wystartował o rundę później niż Raków. W dwumeczu z Breidablikiem nastrzelał osiem goli i zdemolował przeciwnika. Trudniejszym zadaniem było wyeliminowanie Sparty Praga, do czego niezbędny okazał się konkurs rzutów karnych z Grabarą w pierwszoplanowej roli.
Transmisja w TVP Sport, Polsacie Sport, a relacja na żywo w portalu WP SportoweFakty.
Także we wtorek rozpocznie się dwumecz AEK-u Ateny z Royalem Antwerp. Zespół Damiana Szymańskiego wyeliminował Dinamo Zagrzeb w szalonych okolicznościach i nie zamierza hamować w Belgii. Również trzy spotkania zostały zaplanowane na środę.
IV runda eliminacji Ligi Mistrzów:
Raków Częstochowa - FC Kopenhaga / wt. 22.08.2023 godz. 21:00
Rangers FC - PSV Eindhoven / wt. 22.08.2023 godz. 21:00
Royal Antwerp FC - AEK Ateny / wt. 22.08.2023 godz. 21:00
SC Braga - Panathinaikos / śr. 23.08.2023 godz. 21:00
Maccabi Hajfa - Young Boys Berno / śr. 23.08.2023 godz. 21:00
Molde FK - Galatasaray Stambuł / śr. 23.08.2023 godz. 21:00
Czytaj także: UEFA wymierzyła kary gigantom. Największa dla PSG
Czytaj także: Reforma Ligi Mistrzów. UEFA uzgodniła detale