Media: Sebastian Szymański na celowniku gigantów!

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Huseyin Yavuz / Sebastian Szymański
Getty Images / Huseyin Yavuz / Sebastian Szymański
zdjęcie autora artykułu

Kapitalna dyspozycja Sebastiana Szymańskiego nie umknęła piłkarskim potęgom. Tureckie media informują, że polskiemu zawodnikowi przyglądają się m.in. włoskie kluby.

Reprezentant Polski podbija tureckie boiska. Sebastian Szymański do tej pory rozegrał 14 spotkań w Fenerbahce Stambuł, w których zdobył 8 goli i zanotował 4 asysty.

Oprócz bardzo dobrych liczb 24-latek zachwyca grą. Nachwalić się go nie mogą tamtejsze media (więcej o tym przeczytasz TUTAJ).

O Szymańskim jest na tyle głośno, że już teraz pojawiły się kluby, które byłyby chętne na sprowadzenie Polaka do siebie. Jak przekazuje portal sporx.com, na ostatnim meczu z Caykur Rizespor (5:0) obecni byli przedstawiciele SSC Napoli i ACF Fiorentiny, którzy bacznie przyglądali się pomocnikowi.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kosmiczna sztuczka piłkarza z Niemiec! Jak on to zrobił?

To jednak nie wszystko. Tureccy dziennikarze informują, że pojawiły się już plotki mówiące o tym, że Sebastian Szymański znalazł się na celowniku Liverpoolu. Przedstawiciele Fenerbahce ani myślą jednak o tym, by sprzedawać Polaka.

Turcy mają w planach podwyższenie pensji Szymańskiemu. W dodatku działacze chcą zabezpieczyć się na przyszłość i już myślą o tym, by wpisać w kontrakt wysoką klauzulę odejścia. Warto również zwrócić uwagę na tytuł artykułu w tureckich mediach, w którym zawarta jest informacja, że 24-latek odejdzie z Fenerbahce.

Przypomnijmy, że kontrakt Szymańskiego z Fenerbahce Stambuł wygasa w 2027 roku.

Zobacz także: Wielka pedofilska afera Niecodzienny "atak" po meczu

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (3)
avatar
LowcaKitu
3.10.2023
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
No ale na reprezentację widać jeszcze za młody bo Krysia musi 200 meczów osiągnąć więc inni muszą czekać  
avatar
oldboy69
2.10.2023
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Fiorentina i Napoli yo na pewno nie europejskie potęgi.