Duża niespodzianka w Lidze Mistrzów - RC Lens niespodziewanie pokonał Arsenal 2:1, a przy decydującej bramce Sepe Wahiego asystę zaliczył Przemysław Frankowski.
Więcej o meczu przeczytasz tutaj -->> Arsenal zatrzymany przez Lens! Asysta Frankowskiego
28-letni pomocnik ma za sobą generalnie bardzo udany występ. Świadczyć o tym mogą komentarze i oceny, jakie otrzymał. "L'Equipe" przy jego nazwisku postawił "siódemkę".
Według footmercato.net Polak był drugim najlepszym graczem spotkania. Wyżej oceniono jedynie wspomnianego już Wahiego, który otrzymał "7,5".
"Udało mu się szybko podpalić swoje skrzydło, poddając w wątpliwość obronę Kanonierów" - piszą z kolei o Frankowskim (nota "7"). Dostrzeżono jego bardzo dobre dośrodkowania, które finalnie zapewniło Lens szansę na zwycięstwo.
"Polak jak zwykle chciał grać do przodu, aby sprawić problemy Kanonierom" - tak z kolei opisano jego występ w maxifoot.fr, gdzie również przyznano mu notę "7".
"Właśnie takich meczów oczekujemy od Frankowskiego. Bardzo dobry w defensywie, Polak sprowadził także zagrożenie na swoją flankę, zwłaszcza dzięki bardzo ładnej asyście przy drugim golu Lens" - to z kolei komentarz do występu Polaka z 90min.com. Tutaj też przy jego nazwisku pojawiła się "siódemka".
Zobacz także:
Xavi pod wrażeniem Lewandowskiego. Co za słowa
Zieliński żałuje straconych punktów. "Przez 15-20 minut Real nie wiedział, o co chodzi"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kosmiczna sztuczka piłkarza z Niemiec! Jak on to zrobił?