Przemysław Frankowski pokazał się z bardzo dobrej strony w sobotnim meczu Ligue 1 RC Lens - Le Havre AC (1:1, więcej TUTAJ). Polski pomocnik w 58. minucie otworzył wynik spotkania na Stade Bollaert-Delelis, ale goście zdołali doprowadzić do wyrównania (w 78. min gola zdobył Sabbi).
28-letni Frankowski zaimponował obserwatorom. Był jednym z wyróżniających się zawodników Lens, co miało przełożenie w notach, które przyznali francuscy dziennikarze.
Portal 90min.com wybrał Polaka najlepszym graczem w zespole Francka Haise'a (nota dla Frankowskiego: 7 w skali 1-10).
"Co za wyjątkowy gol! Czy chciał dośrodkować, czy zdobyć bramkę bezpośrednio? Tylko on zna odpowiedź!" - zastanawiali się eksperci po centrostrzale Frankowskiego, po którym piłka znalazła się w siatce. Przy okazji zadali kluczowe pytanie - o zamiary pomocnika.
"Brak dokładności w pierwszej części meczu. Lepiej wypadł w drugiej połowie, popisując się genialnym uderzeniem, którym przelobował bramkarza przeciwnej drużyny" - ocenił portal maxifoot.fr (nota: 6 - najlepsza w zespole z Lens).
"Potrafi być niebezpieczny w dośrodkowaniach. Wydaje się, że to było nieudane dośrodkowanie, ale płynnie przekształciło się w precyzyjne uderzenie, którym zaskoczył golkipera" - to z kolei argumentacja noty 6.5 dla Frankowskiego od serwisu hommedumatch.fr.
Zobacz:
Co on wymyślił? O trafieniu Frankowskiego będzie głośno
Ligue 1. Niespodzianka w meczu Lens. Gol Frankowskiego po centrostrzale
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nie gra już w piłkę, ale dalej jest o nim głośno
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)