[tag=545]
Lech Poznań[/tag] świetnie wszedł w rundę wiosenną. Kolejorz wygrał dwa pierwsze mecze, w tym jako pierwsza drużyna w tym sezonie zdobył twierdzę w Białymstoku. Jednak właśnie po tym spotkaniu w jego przypadku wszystko zaczęło się psuć.
Potem przyszło pogorszenie dyspozycji w lidze, a do tego doszło odpadnięcie z Pucharu Polski po bardzo bezbarwnym meczu z Pogonią Szczecin. Po tym wydarzeniu było jasne, że Kolejorz musi ruszyć po tytuł, ale do teraz w zasadzie się to nie wydarzyło.
Wspomniane zwycięstwo z Jagiellonią miało miejsce 17 lutego i od tego czasu Lech wygrał tylko dwa mecze, a ostatnio przegrał na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Ta rywalizacja najprawdopodobniej przelała czarę goryczy.
ZOBACZ WIDEO: "Nie wyobrażam sobie tego". Lewandowski wprost o polskim szkoleniu
Z informacji podanych przez Maksymiliana Dyśko z "Głosu Wielkopolskiego" wynika, że z poznańskim klubem niedługo pożegna się Mariusz Rumak, czyli trener, który przejął zespół zimą, w trakcie przerwy między rundami. Trener sam miał podać się do dymisji.
Według podanego wyżej źródła Kolejorza do końca sezonu ma prowadzić dotychczasowy asystent Rumaka, Rafał Janas. Natomiast szkoleniowiec, który na stałe obejmie ekipę ma trafić do Poznania przed rozpoczęciem nowych rozgrywek.
Czytaj też:
Legenda Bayernu planuje zakończenie kariery. Klub pracuje nad rozwiązaniem
Adrian Siemieniec po porażce Jagiellonii. "Czasami droga jest kręta"