Od 14 czerwca trwają mistrzostwa Europy w Niemczech. Do naszych zachodnich sąsiadów przybyło mnóstwo kibiców z różnych zakątków Starego Kontynentu. Zainteresowanie turniejem jest ogromne, o czym świadczą pełne trybuny podczas każdego meczu.
Z tego też powodu ulice wielu niemieckich miast są zdominowane przez kibiców. Jeden z nich szczególnie mocno przykuwał swoją uwagę. Mowa o mężczyźnie paradującym w koszulce Schalke 04 Gelsenkirchen.
Fan ułożył bowiem na swojej głowie... piramidę z pełnymi kubkami z napojem. Tych było łącznie aż sześć. Jakby tego było mało, kibic swobodnie poruszał się i chętnie pozował do zdjęć z innymi osobami.
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro": Zmierzch Cristiano Ronaldo? Eksperci bez wątpliwości
"Nie no, to musi być przyklejone. Nie do wiary" - napisał w mediach społecznościowych dziennikarz sport.pl, Dominik Wardzichowski, który do wpisu dołączył nagranie przedstawiające całą sytuację (wideo możesz zobaczyć na końcu artykułu).
Dodajmy, że wszystko działo się w sobotę na ulicach Dusseldorfu, tuż przed meczem reprezentacji Anglii ze Szwajcarami. Przypomnijmy, że spotkanie to zakończyło się zwycięstwem "Synów Albionów" po rzutach karnych.
Zobacz także:
Marine Le Pen odpowiedziała na słowa Mbappe
Zaśmiecone ulice Dusseldorfu. Tak Anglicy świętowali awans