W 10. minucie Mathias Kvistaarden rozpoczął swój show i po raz pierwszy wpisał się na listę strzelców. Gospodarze potrafili jednak odpowiedzieć w samej końcówce pierwszej połowy spotkania.
Adam Buksa w siódmej minucie doliczonego czasu został wyznaczony do strzału z rzutu karnego. Napastnik FC Midtjylland lekko uderzył w lewy dolny róg i w ten sposób zmylił bramkarza rywali. To był jedyny jasny punkt, jeśli chodzi o miejscowych.
Po przerwie dublet po stronie Broendby IF ustrzelił Yuito Suzuki. Wspomniany wcześniej Kvistgaarden dołożył jeszcze dwa gole, kompletując hat-tricka. FC Midtjylland przed własną publicznością zostało rozbite 1:5.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Hat-trick to jedno. To trafienie można oglądać bez końca!
Buksa zapisał na swoim koncie pierwsze trafienie po kontuzji i generalnie czwartego gola w tym sezonie ligi duńskiej. Snajper FC Midtjylland przełamał się w dobrym momencie, bo już w najbliższy wtorek Michał Probierz ma ogłosić powołania na następne zgrupowanie reprezentacji Polski.
FC Midtjylland - Broendby IF 1:5 (1:1)
0:1 - Mathias Kvistgaarden 10'
1:1 - Adam Buksa (k.) 45+7'
1:2 - Yuito Suzuki 52'
1:3 - Yuito Suzuki 61'
1:4 - Mathias Kvistgaarden 71'
1:5 - Mathias Kvistgaarden 83'