Oficjalne konto La Ligi w mediach społecznościowych poinformowało o odwołaniu się od decyzji CSD w sprawie podtrzymania środka zapobiegawczego dla Daniego Olmo, jak i Pau Victora. Władze hiszpańskiej ekstraklasy uważają, że taka decyzja Najwyższej Rady Sportu stanowi naruszenie regulacji finansowych oraz licencyjnych.
W całej sprawie chodzi o ciągłe problemy władz La Ligi w sprawie rejestracji Olmo oraz Victora przez Barcelonę i mimo wcześniej wspomnianego podtrzymania środka zapobiegawczego przez CSD, zarząd ligi hiszpańskiej nie chce uznać tego ruchu za zgodny z prawem.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Absurdalna sytuacja w meczu. Ależ miał pecha!
W ubiegłym tygodniu Javier Tebas (szef La Ligi) zarzucił Joanowi Laporcie (szefowi FC Barcelony), że sprawozdanie finansowe klubu nie zawiera wszystkich przychodów Barcelony, a co najważniejsze zakwestionował kompetencje audytora, który potwierdzał ten dokument.
Oprócz tego obaj panowie kontynuowali batalię słowną w mediach społecznościowych. Oczywiście nie zabrakło mocnych słów od prezesa "Dumy Katalonii".
Niedawno na konferencji prasowej do sprawy odniósł się także przewodniczący Najwyższej Rady Sportu Jose Manuel Uribes. Hiszpan zalecał, aby władze La Ligi oraz Barcelony w końcu rozwiązały przeciągający się w czasie konflikt (więcej TUTAJ).
