Boniek nie gryzł się w język. "Przyrzekłem sobie"

Getty Images / Grzegorz Wajda/SOPA Images/LightRocket via Getty Images / Zbigniew Boniek
Getty Images / Grzegorz Wajda/SOPA Images/LightRocket via Getty Images / Zbigniew Boniek

Okazuje się, że Zbigniew Boniek nie należy do entuzjastów nowego formatu Klubowych Mistrzostw Świata. Były prezes PZPN dał temu wyraz w rozmowie z Romanem Kołtoniem na kanale "Prawda Futbolu".

15 czerwca rozpoczęły się Klubowe Mistrzostwa Świata. W turnieju po raz pierwszy biorą udział 32 drużyny ze wszystkich kontynentów zrzeszonych w FIFA.

Nowy format rozgrywek od dawna spotyka się z powszechną krytyką. Narzeka na niego także Zbigniew Boniek, który na kanale "Prawda Futbolu" dał jasno do zrozumienia, że nie zamierza śledzić przebiegu rywalizacji.

ZOBACZ WIDEO: Kto nowym selekcjonerem reprezentacji Polski? Kibice zabrali głos

- Przyrzekłem sobie, że nie obejrzę żadnego meczu. Stwierdziłem, że Klubowe Mistrzostwa Świata w ogóle mnie nie interesują. To jest wyłącznie tylko big money (duże pieniądze - przyp. red) - grzmiał

- I wydaje mi się, że zawodnicy są tam bardziej na wczasach. Nie kupuję tego i nie obejrzę żadnego meczu. Już sobie to przyrzekłem - dodał.

Jego opinię podziela wielu kibiców i ekspertów. Często zwraca się uwagę, że organizacja tak długiego turnieju tuż po wyczerpującym sezonie w ligach krajowych i rozgrywkach kontynentalnych zwiększa ryzyko kontuzji wśród piłkarzy.

Dodajmy, że finał Klubowych Mistrzostw Świata odbędzie się 13 lipca. Zostanie rozegrany na Metlife Stadium w Nowym Jorku.

Komentarze (1)
avatar
Cheers
17.06.2025
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jak ktoś nie umie się zarejestrować na DAZN, to mówi że nie będzie oglądał :)
A tak na serio to widziałem skrót meczu Bayernu, który wygrał 10:0 i wyglądało to jak jakieś posezonowe roztrenowan
Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści