Żądni rewanżu - zapowiedź meczu Cracovia Kraków - Ruch Chorzów

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Niedzielnemu spotkaniu 9. kolejki ekstraklasy pomiędzy Cracovią a Ruchem Chorzów śmiało można nadać miano rewanżu za rozstrzygnięcia w poprzednim sezonie. W rundzie wiosennej Niebiescy upokorzyli Pasy przed ich publicznością, a obecny opiekun Cracovii, Rafał Ulatowski pracujący wówczas w GKS-ie Bełchatów przegrał z chorzowianami walkę o europejskie puchary.

W tym artykule dowiesz się o:

Przeszło pół roku temu Ruch wygrał z Pasami w Krakowie aż 4:1. Głównym architektem tego zwycięstwa był Artur Sobiech, który sam zdobył dwie bramki i dołożył do tego asystę. Dziś nie ma go już w drużynie Waldemara Fornalika podobnie zresztą, jak Andrzeja Niedzielana i Grzegorza Barana. Właśnie w tych zmianach Rafał Ulatowski upatruje szans na udany rewanż Cracovii. - To już jest inny Ruch. Odeszło dwóch podstawowych napastników. Teraz za strzelanie bramek odpowiadają zawodnicy, którzy dopiero pracują na swoje nazwisko - analizuje i dodaje: - Ruch jest poukładany taktycznie i gra wyrachowany futbol. Ma mocną drugą linię.

Szkoleniowiec Cracovii sam podkreśla, że będzie chciał utrzeć nosa swojemu vis-a-vis z Chorzowa, który w minionym sezonie kosztem między innymi Ulatowskiego doprowadził swój zespół do gry w eliminacjach Ligi Europejskiej: - Ruch ma dobrego szkoleniowca. W zeszłym roku rywalizowałem z nim o start w europejskich pucharach. Zagrał tam Ruch, więc ten mecz może być formą sportowego rewanżu dla mnie. Na mecie rozgrywek Niebiescy wyprzedzili GKS Ulatowskiego o 5 punktów.

- Wiemy na co stać Pasy. W środku pola gra Klich, który na pewno jest ciekawym zawodnikiem. Są również inni. Doświadczeni Matusiak czy też Ślusarski. Tacy piłkarze potrafią grać w pojedynkach jeden na jeden - mówi z kolei Fornalik, który twierdzi, że powrót Cracovii na Kałuży 1 jest jej dodatkowym atutem: - Na pewno żadna drużyna nie lubi grać poza swoim obiektem. Pamiętamy jak graliśmy na Stadionie Śląskim. Gra na nowym obiekcie na pewno dodaje Pasom otuchy.

Wiele wskazuje więc na to, że kluczowa dla losów niedzielnego pojedynku będzie dyspozycja pomocników. Cracovia po raz pierwszy w tym sezonie zagra bez Arkadiusza Radomskiego (znalazł się w kadrze meczowej, ale jego absencja jest niemal pewna), a trójkę środkowych pomocników będą tworzyć defensywnie usposobiony Sławomir Szeliga i ofensywni Aleksandr Suworow i Mateusz Klich. Do drugiej linii Ruchu wraca natomiast Gabor Straka, który opuścił dwa ostatnie mecze z powodu kontuzji.

- Ruch słynie z twardej gry, ale pamiętamy wiosenny mecz i zamierzamy się zrewanżować. Każdy punkt dla nas jest na wagę złota i będziemy walczyć o niego każdymi środkami - odpowiada Szeliga zapytany o zapowiadającą się twardą walkę w środku pola. - Nie mam piłkarzy-zabijaków. Mateusz Klich przecież nie zrobi wślizgu na wysokości kolan przeciwnika. Musimy grać w piłkę, nie jesteśmy stworzeni do bronienia - tłumaczy z kolei Ulatowski.

Cracovia - Ruch Chorzów / nd. 17.10.2010 godz. 15:00

Przewidywane składy:

Cracovia: Cabaj - Mierzejewski, Polczak, Jarabica, Wasiluk - Szeliga, Klich - Ntibazonkiza, Suworow, Ślusarski - Matusiak.

Ruch Chorzów: Perdjić - Nykiel, Stawarczyk, Grodzicki, Sadlok - Grzyb, Malinowski, Pulkowski, Janoszka - Piech, Jankowski.

Sędzia: Hubert Siejewicz (Białystok).

Zamów relację z meczu Cracovia - Ruch Chorzów

Wyślij SMS o treści SF RUCH na numer 7303

Koszt usługi 3,66 zł z VAT

Zamów wynik meczu Cracovia - Ruch Chorzów

Wyślij SMS o treści SF RUCH na numer 7101

Koszt usługi 1,22 zł z VAT

Źródło artykułu: