Mistrz kamuflażu przechytrzy Skorżę? - zapowiedź meczu Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok

W sobotę do Warszawy przyjedzie lider Ekstraklasy, Jagiellonia Białystok. Drużyna trenera Probierza pokonała tydzień temu inną warszawską drużynę, Polonię i ma siedem punktów przewagi nad Wojskowymi, którzy wygrali cztery spotkania z rzędu i przy 23 tysiącach kibiców mają zamiar przedłużyć swoją zwycięską serię.

- Trener Probierz to mistrz kamuflażu - mówił na przedmeczowej konferencji prasowej o Michale Probierzu szkoleniowiec Legii Warszawa, Maciej Skorża. To odpowiedź na doniesienia prasowe na temat kontuzji Jarosława Laty i Thiago Cionka, którzy mają nie zagrać przy Łazienkowskiej w sobotę. Niepewny jest także występ Macieja Makuszewskiego.

Ze swoją byłą drużyną zagrają za to Marcin Burkhardt, który w 2006 roku zdobył dla Wojskowych mistrzostwo Polski oraz Kamil Grosicki, który zdobywał już bramki dla Jagiellonii w spotkaniach przeciwko Legionistom - W sobotę wszystkie sentymenty pójdą na bok i jeżeli zagram zrobię wszystko, aby punkty pojechały do Białegostoku - mówi Burkhardt. Oczywiście w Warszawie wszyscy najbardziej obawiają się najlepszego napastnika białostoczan, czyli Tomasz Frankowskiego, zwłaszcza w obliczu kontuzji Dicksona Choto.

W zespole z Warszawy nie zagra już zdrowy Maciej Rybus, który w spotkaniu z Widzewem doznał urazu. W osiemnastce meczowej znalazł się Ivica Vrdoljak, chociaż w tygodniu skręcił staw skokowy. Znając jednak determinację kapitana Legii jego występ jest wielce prawdopodobny. Kłopoty zdrowotne mieli w przeciągu kilku ostatnich dni także dwaj defensorzy: Marcin Komorowski i Tomasz Kiełbowicz. Jednak w ich przypadku także wszystko jest w porządku.

Ciągle kontuzjowani są w Legii Takesure Chinyama oraz Srda Kneżević - Na pewno będziemy chcieli grać swoje i pokazać, że jesteśmy lepsi, mamy charakter. Stać nas na to - zapowiada przed spotkaniem Mirosław Radović najlepszy piłkarz Wojskowych z meczu z Górnikiem Zabrze, w którym w ciągu dwóch ostatnich minut Legioniści zdobyli kontaktową i zwycięską bramkę. W pozostałych dwóch wygranych spotkaniach, przy Łazienkowskiej, gospodarze sobotnich zawodów trzy punkty zdobywali również po horrorach i golach w ostatnich minutach.

Mecz z Jagiellonią może mieć podobny przebieg gdyż to, co najlepiej wychodzi zawodnikom ze stolicy Podlasia to kontrataki. Podopieczni trenera Probierza ostatnio zwyciężyli z Polonią Warszawa, jednak wcześniej ulegli aż 4:1 Widzewowi. Teraz na Łazienkowskiej Jagiellonię czeka najtrudniejszy mecz w tym sezonie, przeciwko znajdującej się w coraz lepszej formie a co najważniejsze, coraz pewniejszej siebie Legii. Dodatkowym przeciwnikiem gości będzie 23 tysięczna publiczność. Będzie to trzeci mecz na nowym stadionie Legii, gdy na trybunach zasiądzie komplet publiczności. Z Białegostoku przyjedzie 1400 osób.

Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok / sob. 06.11.2010. godz. 15.45

Przewidywane składy:

Legia Warszawa: Makhnovskyy - Kiełbowicz, Komorowski, Astiz, Rzeźniczak, Manu, Vrdoljak, Borysiuk, Iwański, Radović, Mezenga.

Jagiellonia Białystok: Sandomierski - Kijanskas, Skerla, Lewczuk, Norambuena, Burkhardt, Hermes, R. Grzyb, Kupisz, Grosicki, Frankowski

Sędziuje: Paweł Gil (Lublin)

Zamów relację z meczu Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok

Wyślij SMS o treści SF JAGIELLONIA na numer 7303

Koszt usługi 3,66 zł z VAT

Zamów wynik meczu Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok

Wyślij SMS o treści SF JAGIELLONIA na numer 7101

Koszt usługi 1,22 zł z VAT

Źródło artykułu: