Poniedziałek w Premier League: Wenger przekonany, że Walcott pozostanie w Arsenalu

Kibice ułożyli specjalną piosenkę próbując przekonać Theo Walcotta do pozostania w Arsenalu Londyn. Arsene Wenger jest przekonany, że Anglik nadal będzie bronił barw Kanonierów.

Wenger przekonany, że Walcott pozostanie w Arsenalu

Tylko do końca sezonu ważny kontrakt z Arsenalem Londyn ma Theo Walcott. Arsene Wenger jest przekonany, że reprezentant Anglii pozostanie na dłużej na Emirates Stadium, chociaż od początku sezonu siedzi na ławce rezerwowych.

Fani Kanonierów ułożyli nawet specjalną piosenkę, która ma skłonić Walcotta do podpisania umowy z Arsenalem. Były gracz Southampton ma pretensje, że nie gra na środku ataku, a jedynie na skrzydle. Walcott wielokrotnie już mówił, że to nie jest jego pozycja - gra na boku pomocy.

Di Matteo ostrzega Edena Hazarda

Menedżer Chelsea Londyn Roberto Di Matteo ostrzegł Edena Hazarda, żeby mocniej trzymał się na nogach, gdy jest atakowany przez rywali, ponieważ w innym wypadku może zostać mu przypięta łatka symulanta.

- Pierwsze trzy rzuty karne, które zostały podyktowane były czyste - tam były faule. Jednak było kilka innych sytuacji, gdzie sędziowie byli uprzedzeni do niego. W Anglii jest inna kultura - tutaj trzeba trzymać się twardo na nogach - powiedział Di Matteo.

Tottenham chce pokonać Chelsea i celuje pierwszą czwórkę

Andre Villas-Boas nie może doczekać się już kolejnego meczu Tottenhamu Hotspur. Najbliższym rywalem Kogutów będzie Chelsea Londyn, która w marcu zwolniła Portugalczyka.

Na dodatek The Blues teraz świetnie sobie radzą i po siedmiu kolejkach mają sześć zwycięstw na koncie. - To nie jest żadna indywidualna sprawa, po prostu nie mogę się doczekać tego meczu. Jeśli gra się z niepokonanym liderem, to motywacja jest podwójna. Chcemy wejść do pierwszej czwórki. To jest nasz cel - powiedział Villas-Boas.

Arsene Wenger: Nie wiesz, którą lepszą nogę ma Cazorla

Santi Cazorla to był świetny transfer Arsene'a Wengera. Francuz jest zachwycony Hiszpanem, który kreuje grę Arsenalu Londyn, a na dodatek ma kapitalne uderzenie z lewej i prawej nogi.

- On jest prawonożny, ale jeśli popatrzysz na jego grę, to nie wiesz o tym. Glenn Hoddle był podobny, lewa czy prawa noga nie robiła mu różnicy. Cazorla jest podobny. Już nie pamiętam kiedy ostatni raz pracowałem z kimś takim - przyznał Francuz.

Problemy Hughesa w QPR

Mark Hughes ściągnął kilkudziesięciu zawodników w letnim okienku transferowym, jednak Queens Park Rangers gra bardzo słabo. Londyńczycy po siedmiu kolejkach są ostatnim zespołem Premier League.

Mimo to walijski menedżer wciąż ma poparcie ze strony właścicieli klubu. Tony Fernandes uważa go za "właściwego człowieka" w QPR.

Z Fulham do Man Utd?

Brede Hangeland ma ważny kontrakt z Fulham Londyn tylko do końca sezonu. Najprawdopodobniej go nie przedłuży, ponieważ poważnie interesuje się nim Manchester United.

Czerwone Diabły nie chcą czekać do zakończenia sezonu z podpisaniem kontraktu z 31-letnim norweskim obrońcą i już w styczniu mają sięgnąć po niego. Sir Alex Ferguson ma spore problemy z defensywą. Kontuzjowani są: Nemanja Vidic, Chris Smalling i Phil Jones, a do obrony został cofnięty nominalny środkowy pomocnik Michael Carrick.

Richards wrócił do Man City

Pierwszy mecz w sezonie w barwach Manchesteru City rozegrał w sobotę Micah Richards. Reprezentant Anglii w końcu pozbył się problemów zdrowotnych i otrzymał szansę gry na środku obrony przeciwko Sunderlandowi.

- To oczywiście świetnie, że mogłem wrócić na murawę po tak długim czasie i od razu zachowaliśmy czyste konto. Dotychczas nam się to nie zdarzyło, więc mogę być podwójnie zadowolony - przyznał Richards.

Piłkarz Chelsea: Problemy nasz scalają  

Branislav Ivanović jest zdania, że pozaboiskowe problemy sprawiają, że piłkarze Chelsea Londyn trzymają się bliżej siebie. W ogniu krytyki angielskiego związku był najpierw John Terry, a w jego obronie stanął Ashley Cole. Lewy obrońca zdążył już przeprosić za swój naganny wpis na Twitterze.

- Może dodatkowa presja sprawia, że jesteś bardziej skoncentrowany i zmotywowany - przyznał serbski defensor.

Komentarze (0)