WP SportoweFakty
...więcej
  1. Start
  2. Piłka nożna
  3. PKO Ekstraklasa
  4. Legia Warszawa
  5. Marsz po awans - zapowiedź meczu Legia Warszawa - KSC Lokeren

Marsz po awans - zapowiedź meczu Legia Warszawa - KSC Lokeren

Meczem z teoretycznie najsłabszym w grupie KSC Lokeren Legia Warszawa rozpocznie w czwartek zmagania w Lidze Europejskiej. Legioniści zrobią wszystko, aby już na starcie wywalczyć cenne punkty.
Jan Wiśniewski
Jan Wiśniewski
  • Henning Berg: KSC Lokeren jest silniejsze nawet niż Celtic Glasgow
Legia do fazy grupowej europejskich pucharów awansowała dzięki wyeliminowaniu w dwumeczu FK Aktobe z Kazachstanu. W pierwszym starciu z niezbyt wymagającym przeciwnikiem mistrzowie Polski wygrali 1:0 po golu Ondreja Dudy. W rewanżu dopełnili z kolei formalności, ogrywając u siebie przyjezdnych 2:0 po trafieniach Michała Kucharczyka oraz Ivicy Vrdoljaka z rzutu karnego. W tym sezonie głównym celem Legii Warszawa była co prawda gra w grupie Ligi Mistrzów, lecz los miał wobec Wojskowych inny plany i muszą się oni zadowolić się rywalizacją jedynie w Lidze Europejskiej.
  • Peter Maes: Możemy zazdrościć Legii Warszawa fanatycznych kibiców
Zdaniem Henninga Berga KSC Lokeren to jednak bardzo groźny przeciwnik. Bardziej niebezpieczny nawet od Celticu Glasgow, czyli rywala legionistów 3. rundzie eliminacyjnej do Ligi Mistrzów. - Moim zdaniem nasi czwartkowi rywale to nawet silniejszy klub niż Celtic. To będzie dla nas dobry test. Mamy silny skład i nie możemy już doczekać się meczu. Każdy chce grać ważne spotkania, a takie właśnie nas czeka - stwierdził w środę na konferencji prasowej Norweg.

W czwartkowym pojedynku na boisku na pewno nie ujrzymy Bartosza Bereszyńskiego. Prawy obrońca Legii Warszawa uszkodził sobie stopę podczas niedawnego spotkania reprezentacji Polski U-21 i będzie zmuszony pauzować aż około trzech miesięcy. Ponadto w kadrze mistrzów Polski standardowo już zabraknie Brazylijczyków Guilherme oraz Ronana. Obydwaj wciąż dochodzą do siebie po kontuzjach, które odnieśli jeszcze przed rozpoczęciem tego sezonu.

  • Milos Kosanović: Jeśli Legia zagra jak z Celtikiem, to Lokeren nie ma po co wychodzić na boisko
KSC Lokeren rozegrało dotychczas w lidze siedem meczów - trzy z nich wygrali, dwa zremisowali i tyle samo przegrali. W ostatniej kolejce belgijskiej ekstraklasy najbliższy rywal Legii ograł na wyjeździe KV Kortrijk po dwóch golach Nilla De Pauwa oraz jednym trafieniu Hansa Vanakena. Aktualnie podopieczni Petera Maesa zajmują w lidze piątą lokatę z czterema punktami straty do liderującego RSC Anderlechtu.

Sztab szkoleniowy KSC Lokeren największego zagrożenia w meczu z Legią oczekuje ze strony Miroslava Radovicia oraz... fanatycznych kibiców mistrza Polski. - Gdy przyglądamy się Legii, to widzimy bardzo zgraną drużynę. Rzuca się w oczy tutaj bardzo dobra organizacja. Oczywiście najgroźniejszym piłkarzem tego klubu jest Miroslav Radović. Przy wsparciu swoich fanów legioniści mogą chcieć szybko narzucić wysokie tempo spotkania - stwierdził Peter Maes, trener Belgów.

Legia Warszawa - KSC Lokeren / czw 18.09.2014 godz. 21:05

Przewidywane składy:

Legia: Kuciak - Broź, Dossa Junior, Rzeźniczak, Brzyski - Żyro, Vrdoljak, Duda, Jodłowiec, Kucharczyk - Radović.

Lokeren: Verhulst - Odoi, Scholz, Marić, Artur - Persoons, Overmeire, Vanaken - Remacle, De Pauw, Dutra.

Sędzia: Michael Oliver (Anglia).

LE: Legia Warszawa może być pierwsza - Lokeren niepokonane przez Polaków

Jakim wynikiem zakończy się mecz?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
Skomentuj 16
Zgłoś błąd
inf. własna
Polecane
Komentarze (16)
 do serwisu aby dodać komentarz.
  • jerrypl Zgłoś komentarz
    A ja przypomnę, że wyniki Ligi Europy można typować u Włókniarza Forever: http://www.sportowefakty.pl/kibice/14864/blog/6148/typer-ligi-europejskiej-czyli-polaczenie-zasad
    1 Odpowiedz
    Pokaż odpowiedzi
    • maziniopl Zgłoś komentarz
      No i znowu TVP zawiodło już nawet meczu jedynaka w rozgrywkach europejskich nie ma w w stacji ogólnopolskiej żenada szkoda słów , normalnie wszyscy se z nas robią jaja
      0 Odpowiedz
      Pokaż odpowiedzi
      • marzami Zgłoś komentarz
        Dzisiaj wygrana, nie ma innej opcji !!!!
        1 Odpowiedz
        Pokaż odpowiedzi
        • arekPL Zgłoś komentarz
          Chyba każdy , kto będzie oglądał mecz chce aby był na przyzwoitym poziomie piłkarskim , z bramkami i oczywiście wygrany (choć nie jestem kibicem Legii)
          1 Odpowiedz
          Pokaż odpowiedzi
          • Wars Zgłoś komentarz
            U siebie trzeba wygrywać i zdobywać punkty,żeby myśleć o awansie, bo później będzie o nie trudniej.
            0 Odpowiedz
            Pokaż odpowiedzi
            • MITCH Zgłoś komentarz
              Mam nadzieję, że zimą nie sprzedadzą Żyry, spodziewałem się większych ambicji po CWKSie (nie wspominając o profesjonalizmie) - drużynie na lata, a zanosi się na sprzedaż Żyry, a
              Czytaj całość
              więc pewnie i Dudy i przy okazji Jodłowca/Rzeźniczaka na wschód, nic nowego.
              2 Odpowiedz
              Pokaż odpowiedzi
              • Varsovia Zgłoś komentarz
                Pora zmazać hańbę z zeszłego sezonu. Trzeba ciułać punkty do rankingu. Każdy inny wynik niż dzisiejsza wygrana będzie porażką.
                0 Odpowiedz
                Pokaż odpowiedzi
                • Gervasio Zgłoś komentarz
                  FK Aktobe - 'niezbyt wymagający rywal'. No kogoś tu poniosło lekko, bo to Aktobe to całkiem solidny zespół a kazachstańskie drużyny już pokonywały nasze w pucharach. Gdyby to była
                  Czytaj całość
                  słaba drużyna to nie doszłaby do IV rundy eliminacji. Legia wygrała, bo wygrać musiała. Pokonanie St. Patrick w dwumeczu 6:1, Celtic 6:1. Niezbyt wymagających rywali miał Lech i o ile w pierwszym dwumeczu odrobił straty to półamatorski mistrz Islandii okazał się za mocny. Potem trafił na Inter i tu już musiał polec, ale po prostu nie przystoi z takimi zespołami przegrywać. Jak widać LEch nadal w dołku, trzeba wierzyć, że Skorża jeszcze coś zdziała bo jednak jest to mocna marka jak Legia czy Wisła. Edit. Karabach - kazachstański zespół grający w tym sezonie w fazie grupowej LE. Szkoda, że polscy redaktorzy i dziennikarze nadal żyją w przekonaniu, że kazachstańskie zespoły są na poziomie amatorskim. Trochę szacunku jednak okazać należy, kiedy liga kazachstańska ma mocniejszych przedstawicieli w Europie od polskich zespołów.
                  1 Odpowiedz
                  Pokaż odpowiedzi
                  • Xanatos99 Zgłoś komentarz
                    Chociaz Legia gra, w grupie :) A gdzie wasze druzyny? :)
                    1 Odpowiedz
                    Pokaż odpowiedzi
                    • MasterofTrolling Zgłoś komentarz
                      I tak Legła nie wyjdzie z grupy. :)
                      14 Odpowiedz
                      Pokaż odpowiedzi
                      Europejskie Puchary Liga Europy Piłka nożna Legia Warszawa Belgia Polska KSC Lokeren Warszawa Stadion Miejski Legii Warszawa im. Marszałka J. Piłsudskiego Piłka w Europie Piłka nożna w Belgii Lokeren
                      Chcesz poczytać więcej o sporcie i nie tylko? Przejdź na WP.pl
                      ×
                      Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
                      ×
                      Sport na ×
                      FC Barcelona we łzach. PSG gra dalej