Dzięki ograniu Pogoni Szczecin gliwiczanie są w ścisłym kontakcie z grupą mistrzowską, mimo że przezimują na dziesiątym miejscu. - Cieszymy się ze zwycięstwa i przede wszystkim z tego, że Pogoń nam nie uciekła. Jesteśmy na w miarę dobrej pozycji startowej przed kolejną rundą, więc musimy jak najlepiej przepracować zimę - powiedział Jakub Szmatuła, bramkarz Piasta Gliwice.
[ad=rectangle]
W 18. kolejce bardzo słabo między słupkami zaprezentował się Alberto Cifuentes. - W sobotę dowiedziałem się, że zagram. Jednak cały tydzień mocno się przygotowywałem, bo czułem, że mogę dostać szansę. Ciężko pracuję na treningach i myślę, że nie zawiodłem trenera - skomentował golkiper.
Portowcy kilka razy zmusili doświadczonego zawodnika do trudnych interwencji. - Było kilka sytuacji, przede wszystkim ta, gdy strzelał Rogalski, ale cieszę się, że zachowałem czyste konto. Fajnie, że pomogłem zespołowi wygrać mecz. Te trzy punkty są dla nas bardzo istotne - podkreślił 33-latek.
Wszystko wskazywało na to, że Piast z Pogonią zremisuje 0:0. - Wyglądało to tak, że kto pierwszy strzeli bramkę, ten wygra mecz. Pogoń w pewnym momencie bardziej prowadziła grę, ale my byliśmy skuteczni - cieszył się były piłkarz Warty Poznań.
Teraz przed ligowcami święta, a później początek przygotowań do rundy wiosennej. - Musimy wyczyścić głowy i trochę odpocząć z rodzinami. Przez ten czas naładujemy akumulatory przed następną rundą, którą będziemy chcieli zakończyć w pierwszej ósemce - spuentował Szmatuła.
[event_poll=28352]