Jaromir Wieprzęć: Słowa uznania dla zawodników
Piłkarze Stali Stalowa Wola w ważnym dla układu tabeli spotkaniu zremisowali 1:1 ze Zniczem w Pruszkowie. Zielono-czarni zdobyli jeden punkt mimo gry w osłabieniu w końcówce potyczki.
- W drugiej odsłonie spotkania, to też nie był jakiś wielki mecz w wykonaniu mojego zespołu, ale na pewno chłopcy podjęli walkę, potrafiliśmy wykorzystać sytuację, którą sobie stworzyliśmy. Słowa uznania dla zawodników, że przez te ostatnie dwadzieścia minut potrafili w dziesięciu utrzymać wynik - dodał szkoleniowiec Stalówki.
Kachniarz w 2015 roku pełni w drużynie z Podkarpacia rolę stopera. W Stali cały czas jednak czekają na powrót do gry głównego filaru tej formacji, Michała Czarnego. - Michał zaczął trenować indywidualnie. Myślę, że jeszcze na najbliższe spotkanie z Górnikiem Wałbrzych nie będziemy go brali pod uwagę, ale mam nadzieję, że już za dwa tygodnie, na mecz u siebie, będzie wszystko w porządku i będziemy mogli na Michała też liczyć - wyjaśnił trener.