LM: Atletico skorzysta z osłabień Realu? Juventus blisko pierwszego półfinału od 12 lat
Czas na kolejne derby Madrytu! Gospodarzem jest Real, ale to Atletico zagra w optymalnym składzie. Juventus ma jednobramkową zaliczkę przed rewanżem na Stade Louis II w Monako.
Juventus na awans do najlepszej "czwórki" Champions League czeka od 2003 roku, kiedy ostatecznie dopiero w konfrontacji o tytuł musiał uznać wyższość AC Milan. Przed mistrzem Włoch doskonała okazja, by wrócić do ścisłej europejskiej czołówki, zwłaszcza że na własnym terenie Bianconeri nie popełnili błędów Arsenalu Londyn i zachowali czyste. Natomiast o tym, że Stara Dama potrafi świetnie spisywać się na wyjazdach, przekonała się w 1/8 finału Borussia, która w Dortmundzie szybko straciła bramkę i ostatecznie poległa w stosunku 0:3.
- Nie możemy tracić głowy, ponieważ Juventus jest niezwykle doświadczonym zespołem i jeśli nie wykażemy się dojrzałością, będziemy mieć mnóstwo problemów - przestrzega podopiecznych przed huraganowymi atakami Leonardo Jardim, zapewniając, że planujący zmianę systemu gry na 3-5-2 Massimiliano Allegri go nie zaskoczy. - Jesteśmy przygotowani na każdą taktykę Juventusu - zapewnia. Pod dużym znakiem zapytania stoi udział w meczu Geoffreya Kondogbii oraz Jeremy'ego Toulalana, z kolei w zespole z Piemontu nadal brakuje przede wszystkim Paula Pogby. Według prognoz Allegri pośle do boju aż pięciu nominalnych obrońców z tercetem doświadczonych stoperów, by zneutralizowali zagrożenie płynące ze strony Yannicka Ferreiry-Carrasco oraz Dymitara Berbatowa.Największą nadzieją przedstawiciela Ligue 1 jest bułgarski snajper, który w Lidze Mistrzów zagrał już 59 razy i strzelił 13 goli. Berbatow jest pełen optymizmu przed rewanżem. - Przeciwko Arsenalowi pokazaliśmy, jak silnym zespołem jesteśmy. W Turynie w żadnym wypadku nie zasłużyliśmy na porażkę - w pierwszej połowie powinniśmy otrzymać rzut karny, z kolei po zmianie stron sędzia niesłusznie podyktował jedenastkę dla rywali - analizuje. Monaco w ostatniej kolejce ligowej zaledwie zremisowało na Stade Louis II ze Stade Rennes (1:1), natomiast Juventus w dobrym stylu wygrał 2:0 mecz na szczycie Serie A z Lazio Rzym, praktycznie zapewniając sobie kolejne Scudetto.
Real Madryt - Atletico Madryt / śr. 22.04.2015 godz. 20.45
Przewidywane składy:
Real: Casillas - Carvajal, Ramos, Varane, Coentrao - Rodriguez, Khedira, Kroos, Isco - Hernandez, Ronaldo.
Atletico: Oblak - Juanfran, Miranda, Godin, Siqueira - Koke, Tiago, Gabi, Turan - Griezmann, Mandzukić.
Sędzia: Felix Brych (Niemcy).
Pierwszy mecz: 0:0
AS Monaco - Juventus Turyn / śr. 22.04.2015 godz. 20.45
Przewidywane składy:
Monaco: Subasić - Raggi, Carvalho, Abdennour, Kurzawa - Fabinho, Moutinho - Dirar, Silva, Ferreira-Carrasco - Berbatow.
Juventus: Buffon - Barzagli, Bonucci, Chiellini - Lichtsteiner, Vidal, Pirlo, Marchisio, Evra - Morata, Tevez.
Sędzia: William Collum (Szkocja).
Pierwszy mecz: 0:1
Carlo Ancelotti nie traci optymizmu i zapewnia: Mam kim zastąpić kontuzjowanych