Djibril Cisse spędził w areszcie 12 godzin. Były reprezentant Francji został zatrzymany w sprawie szantażowania Mathieu Valbuena ujawnieniem sekstaśmy z jego udziałem.
Okazało się jednak, że jedyny związek 34-latka ze sprawą polegał na znajomości z trzema mężczyznami zamieszanymi w proceder. Cisse został zwolniony do domu i nie postawiono mu żadnych zarzutów.
W 2008 roku sam Cisse był szantażowany w identyczny sposób co teraz Valbuena. Miał otrzymać telefoniczne groźby, a szantażyści próbowali wyłudzić od niego 150 tys. euro, by jego "prywatny" film nie został opublikowany w Internecie.