Santos domaga się zdyskwalifikowania Neymara

 / ANDREU DALMAU PAP/EPA
/ ANDREU DALMAU PAP/EPA

Santos domaga się półrocznej dyskwalifikacji dla Neymara. Zarzuty brazylijskiego klubu wobec swojego wychowanka dotyczą nieprawidłowości, do których miało dojść przy jego transferze do Barcelony.

W tym artykule dowiesz się o:

Brazylijski dziennik "O Globo" poinformował, że prezydent Santosu, Modesto Roma skierował do FIFA skargę na Neymara. Sternik klubu domaga się zawieszenia Neymara na pół roku oraz odszkodowania w wysokości 55 mln euro.

Roma twierdzi, że Neymar podjął z Barceloną rozmowy bez otrzymania zgody Santosu, czym miał naruszyć postanowienia kontraktu. Tymczasem sam piłkarz twierdzi, że Luis Alvaro de Oliveira Ribeiro, czyli poprzednik Romy na stanowisku prezesa Santosu, zezwolił mu na rozmowy z innymi klubami. Santos oskarżył Neymara również o naruszenie artykułu Kodeksu Dyscyplinarnego FIFA mówiącego o korupcji.

Neymar jest zawodnikiem Barcelony od początku sezonu 2013/2014. Klub z Camp Nou miał zapłacić za niego Santosowi ok. 57 mln euro, ale hiszpański wymiar sprawiedliwości prowadzi śledztwo w sprawie transakcji.

23-letni Brazylijczyk rozegrał dla Dumy Katalonii 100 oficjalnych spotkań, w których zdobył 58 bramek i zaliczył 27 asyst.

Jaka jest rola piłkarzy z Ekstraklasy w reprezentacji Polski? 

Komentarze (0)