Za gliwiczanami dwa zgrupowania i kilka sparingów. - Jestem naprawdę zadowolony z przygotowań. Zrobiliśmy wszystko, co sobie założyliśmy. W Kamieniu ćwiczyliśmy pod kątem fizycznym, a w Alicante była już przewaga gry piłką. Jednak dopiero do trzeciego sparingu przystąpiliśmy dobrze przygotowani i z nich jestem zadowolony. To był dobry czas - przyznał Radoslav Latal, trener Piasta Gliwice.
Zimą szeregi lidera Ekstraklasy zasiliło czterech piłkarzy - obrońca Kristijan Ipsa, pomocnicy Martin Bukata i Maciej Jankowski oraz napastnik Arturs Karasausks. - Chcemy mieć szeroką kadrę, więc dokonaliśmy czterech transferów. Każdy zawodnik jest dla mnie tak samo ważny i chcę, żeby wszyscy byli gotowi do gry w każdym momencie - podkreślił Czech.
W sobotę niebiesko-czerwoni zagrają na wyjeździe z Górnikiem Łęczna. - Już wiem jak zestawić prawie cały wyjściowy skład na sobotnie spotkanie. Sprawą otwartą pozostają dwa miejsca i wynika to z tego, że nie znam warunków, które będą panowały w Łęcznej. W zależności od nich dokonam dwóch roszad. Ponadto nie zagra tylko Sasa Zivec - powiedział opiekun Piastunek.
Wszyscy mówią o Piaście w kontekście mistrzostwa Polski. Okazuje się, że wszyscy poza... samymi zainteresowanymi. - Między sobą w ogóle nie rozmawiamy o mistrzostwie. Gramy z meczu na mecz i w każdym tygodniu przedstawiam sposób gry rywala i to, co zamierzamy zrobić. Tyle. Skupiamy się na obecnej części sezonu, później przyjdzie czas na grupy. O końcu rozgrywek w ogóle nie myślimy - podsumował Radoslav Latal.
Zobacz wideo: "Lewandowski jest bardziej kompletny niż Aubameyang"
{"id":"","title":""}
Źródło: TVP S.A.