O co chodzi? Tuż przed tym jak drużyna Jana Urbana udała się w podróż, pod Inea Stadionem pojawiła się spora grupa fanów Kolejorza. Jeden z nich pukał w autokar w trakcie odjazdu. - Nie bij w ten autokar, pało j...." - skwitował Łukasz Trałka, a nagranie trafiło do Internetu, budząc spore poruszenie.
Kapitan Kolejorza nie unika jednak odpowiedzialności i szybko się zreflektował. - To była zdecydowanie za mocna i niepotrzebna reakcja. Palnąłem głupotę, zresztą nawet nie wiem do kogo to powiedziałem - przyznał.
Doświadczony pomocnik nie chce jednak, by ten temat zdominował oczekiwanie na poniedziałkowy finał. - Jeśli ktoś poczuł się urażony, to po finale chętnie się z nim spotkam i wszystko sobie wyjaśnimy. Myślę, że nie muszę się specjalnie tłumaczyć przed kibicami, bo oni mnie doskonale znają - niektórzy nawet osobiście - i wiedzą jaki mam do nich stosunek. W imieniu całej drużyny mogę tylko powiedzieć, iż bardzo się cieszymy, że tak wielu z nich przyszło pod stadion, gdy jechaliśmy na finał.
ZOBACZ WIDEO Szymon Pawłowski: Puchar Polski? Do trzech razy sztuka! (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Zawodnikiem który to dobrze rob Czytaj całość