Mateusz Wdowiak chce iść śladem Bartosza Kapustki

PAP / Tomasz Koryszko
PAP / Tomasz Koryszko

Punktem zwrotnym w karierze Bartosza Kapustki był występ od pierwszej minuty w 189. derbach Krakowa. Teraz śladem reprezentanta Polski chce iść inny młody zawodnik Cracovii, Mateusz Wdowiak.

28 września 2014 roku niespełna 18-letni Bartosz Kapustka znalazł się w wyjściowym składzie Cracovii na 189. derby Krakowa, które Pasy wygrały 1:0. Do starcia z Wisłą doszło w ramach 10. kolejki sezonu 2014/2015, ale dla Kapustki był to pierwszy występ w tamtej kampanii - w dziewięciu wcześniejszych spotkaniach Robert Podoliński nie znalazł dla Kapustki miejsca nawet w meczowej "18".

Po występie przeciwko Wiśle kariera najdroższego piłkarza w historii polskiej ligi nabrała rozpędu, a Mateusz Wdowiak liczy na to, że nadchodzące derby mogą być dla niego tym, czym była 189. Święta Wojna dla Kapustki.

- Bardzo bym chciał, żeby tak się stało w moim przypadku. Bartek ma coś takiego, że jeśli dostaje szansę, to ją wykorzystuje. Pokazał to i w klubie, i w reprezentacji. To jest dobra cecha, która pozwoliła mu na dojście tam, gdzie teraz jest - mówi 20-letni pomocnik Cracovii.

Wdowiak zagra w derbach Krakowa po raz trzeci w karierze: - Derby Krakowa to dla mnie mecz szczególny, bo jestem wychowankiem Cracovii, ale to niezwykłe spotkanie dla całego zespołu i spotkanie, którym żyje cały Kraków i cała Polska. Czuć wielką ekscytację i nie mogę się już doczekać tego meczu. Nic tylko grać w takich spotkaniach.

ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 43. Tomasz Majewski: niektóre części mojego ciała są zużyte jak u 60-latka [3/3] (źródło TVP)

Komentarze (0)